Zatem fotki zakupów gdzie są?

Czytam o pracach w przedogródku. Na bank będzie cudnie, bo przecież spod Twoich rąk nie może być inaczej. Smutki precz! Gienia super

Marzenko no było wcześniej dzisiaj tylko tuje, które w pośpiechu wsadziłem i uciekłem do domu w drodze tnąc Carexy. Tak dzisiaj zimno i wietrzeni, że najlepiej pod kocykiem bym przesiedział.

Kasiu teraz w przedogródku są tylko lilie i liliowce, kilka bukszpanów, magnolia, i 3 miskanty. Wcześniej były jałowce, sosna, różanecznik, jodła, cyprysik, tuja, berberys, modrzew, liliowce, żurawki, lilie i zapewne jeszcze coś
Na wiosnę dosadzę dużo krokusów i tulipany, wtedy powinno być o wiele ładniej niż to co było

Kocham ten okres w ogrodzie kiedy jak rusałka po nocy z latarką skaczę z wdziękiem po rabatach mając w ręku przeróżne szmaty i firanki by zabezpieczyć rośliny przed mrozem, a takim straszą u mnie przez najbliższy tydzień, chyba osiwieję. Nie znoszę wiosennych przymrozków, a u mnie niestety są prawie zawsze.

25 malutkich tuj posadzone, teraz żałuję, że nie posadziłem grabów w tym miejscu, ale były to jednak problem. Cóż odrobina intymności w drugim ogrodzie najwcześniej za 5 lat.
Pojawiła się nadzieją na darmowy transport 3,5 metrowego buka i tak mnie wzięło, czy by czasem też jakiegoś dużego drzewa do siebie nie przytachać. Jest piękny i wielki tricolor, ale poza zasięgiem finansowym, olbrzymie graby i bardzo ładne jarząby, a nie powiem mam potrzebę ogrodniczą na 3 drzewa, jeszcze nie wiem jakie i gdzie, ale chciałbym

Pozdrowionka zostawiam dla właściciela wątku który jak rusałka po nocy z latarką skacze z wdziękiem po rabatach mając w ręku przeróżne szmaty i firanki.
Chciałabym to zobaczyć

Ewo jak zakapturzony ninja, sąsiad musiał akurat psa wypuścić i dziwnie się patrzył, dobrze że księżyc świecił to nic nie zdeptałem

Luki napisał(a)

Kocham ten okres w ogrodzie kiedy jak rusałka po nocy z latarką skaczę z wdziękiem po rabatach mając w ręku przeróżne szmaty i firanki

hahahahahahaha, no widok musiał być ciekawy, jak zjawa/duch
kurcze też czytam o przymrozkach i rano z lękiem patrze na termometr..........oby nie było tak źle

czekam Łukaszku na przedogródek - ciekawa jestem baaaaaaardzo co tam nawymyślałeś

pozdrowienia zostawiam

Luki napisał(a)

Tak prezentuje się moja Genia i coraz bardziej mi się podoba, jeszcze nie posadzona bo gapa ze mnie i zapomniałem o zakupie torfu.

I jest kilka kwiatuchów Na razie dość małe, ale w przyszłym roku mają być większe.

Ładna bardzo i kwiecia tyle, za rok podwoi objętość

Witaj! Piękny ogród, powiedziałbym taki ciepły. Mam wielką prośbę, czy byłbyś tak uprzejmy i zajrzał do mnie i podpowiedziałbys cosik. Będę wdzięczna

Lukasz pokaż proszę swoja stipę. Będziesz pikował, czy sadził wprost do gruntu? a może już pikowałeś? Ja wysiałam jeszcze raz, ale jeszcze mała. Na tamtej jeszcze nie postwwiłam krzyżyka .