Motywem przewodnim spotkania miały być pomysłowo udekorowane kapelusze. Jak widać Hania i Jotka się przygotowały. Kapelusze typowo ogrodowe, ładne. Gorzej ze mną, kapelusz "wyleciał mi z głowy". Oj, ten postępujący Alzheimer

.
Dodam że Hania nawet miała dekoracje kapeluszowe w ogrodzie (nie uwieczniłam

) oraz bardzo ładne obrusy w kwiaty.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny