Marzena, jak masz ładne kępy miskantów to teraz nie dziel.... bo kępy po dzieleniu będą brzydkie. A trawy są też ozdobą zimą..... nie wspomnę o jesieni. Dużo trawy sie uszkodzi. Końcówki będą schły, część trawy tez uschnie..... Miskanty nie są takei szybkie do przyrostów jak inne trawy. Wiosną podzielisz i uszczerbku na wyglądzie nie będzie. Poza tym ładniej podzielisz kępy. W chłodniejszych rejonach wogle nie powinno sie teraz dzielić traw, bo mogą zimą wymarznąć. Dzieliłam trawy jak Irenka o każdej porze roku..... i obserwacje takei jak napisałam wyżej..... U Ciebie nie zdechna, ale na urodzie stracą i to bardzo dużo. Szczególnie, że trawy sie trudno dzieli, trzeba po prostu siekierą lub ostrym szpadlem ciąć przez pół, to zbite bryły. Samo wykopanie jest już dosć niszczące dla trawy........
łapki zajmij inną robotą..... do wiosny wytrzymasz....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.