Przebrnęłam ...przez..........bagatela............50 (słownie : pięćdziesiąt) stron..............uff!! cięzko było ale jestem na bieząco............tyle stron natrzaskać........... o jezu
Ogród masz boski - ale ile można chwalić........
Zakupy świetne zrobias i ceny super - szkoda że nie wiedziałm o tym festiwalu traw, bo byłam w ubiegły cały weekend u moich dzieci i wnusi we Wrocławiu , to skoro zrobiłam te 200 km z Łodzi do nich to i te 60 km dalszych tez bym zrobiła, gapa jestem, nie doczytałam nigdzie informacji. A to arboretum musze sobie zwiedzic tez swoja drogą w innym terminie, niedługo otworzą mi droge S8, która idzie niedaleko ode mnie wiec bedzie wygodniej dostac sie od nas na Dolny Śląsk.
Co do wnusi - to od 2 lat jestem babcia i kocham nią być, moja gwiazda jest słodka, cudna i żałuje tylko że widujemy sie raz w miesiącu, zostają telefony ) ona już gada...

) i skype... dobre i to
Przymrozki i u mnie namieszały w ogrodzie, ale mam na nie sposób - niezawodny - wczorajjak myłam okna to urwałam termometr zewnętrzny i wyciepałam... teraz żadne minusy mnie nie straszą....i jest ok.
Pozdrawiam i buziaki zostawiam