Bardzo popieram takie stanowisko. Mnie kiedys pół trawnika dało się zwinac jak dywan bo nie miało korzonków , to były larwy chrabąszcza , nadal sa choc dużo mniej i nie wyrzadzaja tak wielkich szkód , całkiem sie nie da ich pozbyc bo przecież przyleca spoza ogrodu. Miłego dnia.
Marzenko, współczuję problemów z robalami ( nie mylić z robaczkami )..
A sposób na zimowe wieczory mamy taki sam. Dzięki Alanowi przeżyłam poprzednią, teraz też go zaproszę Do tego kilkadziesiąt nagranych Gardeners World i dam radę
Pozdrawiam serdecznie!
Dżdżownice na zimę wciągają sobie przez te dziurki różne zielsko na zimę.. u mnie wciągają na rabatach liście.... Emuś sie dziwił co wciąga liście do dziurek... przyjrzał sie, a potem poleciał googlać.. i piszą, że dżdżownice.