ana_art napisał(a)

ja słodkiego nie lubię, mój M robi i zawsze mu git wychodzi. Właśnie wrócił bo dla brata zlewał

No i ja nie lubię ,chyba coś pomyliłam w proporcji cukru.
Nie wiem co z nim teraz zrobić ?

O pijecie beze mnie? Zdrówko!!

Zajdę chyba do ogrodniczego i się spytam czy sprzedadzą mi łyżeczkę siarczanu potasu

Sebek napisał(a)

Zajdę chyba do ogrodniczego i się spytam czy sprzedadzą mi łyżeczkę siarczanu potasu

Jak Krasnal na stacji bezynowej? Po ile jest kropla benzyny? Za darmo. To proszę nakapać mi do pełna

...przyznam szczerze że też kombinuję skąd wziąsc ten siarczan potasu...no worka całego nie kupię a chętnie bym moje buksusy podkarmiła...

Cześć Madżenko Nie było mnie tu już kilka tygodni, troszkę nadrabiam ale wszystkiego chyba nie ogarnę. Zarobiona w pracy jestem, że nie wiem jak się nazywam Czytam o siarczanie i tak się zastanawiam czy moim bukszpanom troszkę nie byłoby potrzeba? Żółte się robią, takie wyblakłe są...

Doczytałam już o bukszpanie, nie musisz odpowiadać
Buziaczki

Kochane siarczan potasu widziałam w sklepie ogrodniczym-takim bardziej rolniczym.

Jeszcze znalazłam na allegro

OGRÓD START NAWÓZ SIARCZAN POTASU 2KG (3724198652)

...no i jeszcze mniejsze opakowanie...też jest...

http://allegro.pl/potas-k2so4-siarczan-potasu-czysty-do-99-9-i3644589027.html

Tylko to ma być siarczan taki jak Baraga pokazała, bo taki w granulkach ze sklepu ogrodniczego sie nie da rozpuścić Wiem bo kupiłam i za cholerkę się nie dało... sypnęłam granulki i niech sie w czasie rozkładają