Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Pokaż wątki Pokaż posty

Chwasty w trawniku

Marcin2017 14:25, 07 sie 2018

Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 14
nie koś przed opryskiem - oprysk wnika przez 'zielone' - im 'zielonego' więcej tym szybciej i skuteczniej zadziała.
i nie 'za parę dni', bo kłosy pewnie już masz ładnie rozwinięte, a jak nasiona się rozsieją to niewiele da pryskanie...
musisz działać szybko i stanowczo.
spamergt 19:42, 07 sie 2018

Dołączył: 07 sie 2018
Posty: 1
Pomóżcie zdjagnozować mi przeciwnika. Na trawniku pojawi mi się trawa o odcieniu czerwonym. Co to takiego jest i jak się tego pozbyć. Następna sprawa to taka rozłożysta roślina wkradła się w ciągu 2 tyg. i jest jej coraz więcej.
sunny_ 21:54, 07 sie 2018

Dołączył: 27 lip 2018
Posty: 5
Cześć wszystkim, pomożecie mi w ustaleniu przeciwnika, który zaczyna pojawiać się na moim świeżo kiełkującym trawniku? Dzisiaj minął 6 dzień, a przy źdżbłach trawki pojawia się go całkiem sporo? Jak już trawka wyrośnie to dam radę pozbyć się tego samym koszeniem?
waldek727 22:29, 07 sie 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
KatarzynaMichalska napisał(a)
Dziękuję wszystkim za dyskusję.
Wiem, że Pani Danusia jest przeciwnikiem takich specyfików, ja też wolałabym zastosować coś mniej agresywnego...

Ktoś kiedyś wynalazł glebogryzarkę rotacyjną. Szybko, bezpiecznie i bez narażania zdrowia na szwank. Wybór należy do Ciebie.
https://www.youtube.com/watch?v=lJ29F2MAv34
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KatarzynaMic... 10:57, 08 sie 2018

Dołączył: 03 paź 2016
Posty: 43
Zastosowałam taką glebogryzarkę (pisałam o tym kilka stron wcześniej), zapłaciłam za usługę 600zł, posiałam trawę z certyfikatem 300 zł, walcowanie, podlewanie (rachunek za wodę o 300 zl wyższy niz normalnie) i wyrosła mi dorodna chwastnica. Nie liczę mojej pracy i czasu, za który również musiałabym zapłacić i to słono gdybym zatrudnila profesjonalistę.

Dlatego pytałam o specyfik chemiczny, bo nie chcę przechodzić jeszcze raz tego samego.

ElzbietaFranka 17:01, 08 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13748
Marcin2017 napisał(a)
nie bój się herbicydów! opryskaj w bezwietrzny dzień. poza tym są specjalne osłonki na końcówkę lancy opryskiwacza, coś na kształt lejka, żeby oprysk nie leciał dookoła tylko na konkretne rośliny. w ostateczności obetnij plastikową butelkę i przełóż lancę przez szyjkę, to powinno wystarczyć.
po roundupie za dwa-trzy tygodnie będziesz mogła zakładać trawnik od nowa. bez oprysku będziesz pielić dwa-trzy miesiące, narobisz się jak wół a i tak wszystkiego nie wyrwiesz, bo nowe momentalnie rosną. w końcu przyjdzie zima i wymrozi chwastnicę, ale trawnika i tak nie będziesz miała, bo trawy JUŻ TAM NIE MA.
czasami lepiej zacząć od nowa niż grać w przegraną grę...



Przeczytałam kilka podpowiedzi.

Marcin z jednej strony piszesz, nasiona po zimie zostają w ziemi i to fakt , z drugiej strony doradzasz użycie herbicydów po trzech tygodniach pozna siać trawę.
Przecież przy takiej wysokości chwastnicy dawno się na nowo wysiała. Część naziemna zniszczysz, ale nasiona pozostaja rozsiane.
Jak Kasia tylko wzruszy ziemię to odnowa powschodza, a ty piszesz, że po 3 tygodniach mozna siać trawę. I znowu będzie to samo co teraz

Moim zdaniem Kasiu odczekaj. Po 3 4 tygodniach po randapie sprzątnij przegrab i zostaw możesz ew posiać gorczycy dosyć gęsto. Jak wyrośnie na ok 30 cm skos i przekopać albo zostaw. Wiosna zasiej trawkę od mowa.

Jak dobrze rozsiejesz trawnik gęsto. Dobrze nawiezc to trawa zagłuszy inne chwasty.

Taka jest moja rada.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Marcin2017 07:22, 09 sie 2018

Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 14
ElzbietaFranka napisał(a)

Przeczytałam kilka podpowiedzi.

...ale chyba niezbyt dokładnie.
napisałem przecież:

Marcin2017 napisał(a)

opryskaj wszystko dokładnie umiarkowaną dawką (za mocna wcale nie jest lepsza), powtórz oprysk za tydzień-półtora (weźmie dopiero kiełkujące chwasty), jak zżółknie wszystko dokładnie wygrab, przejedź glebogryzarką i siej od nowa.


jeśli obecne chwastnice zdążą się rozsiać (a zdążą), to po to jest powtórny oprysk - to dziadostwo potrzebuje kilka dni na wyrośnięcie kilka cm, więc tydzień odczekania to odpowiedni czas żeby rośliny się pojawiły, a nie zaczęły się rozsiewać.
i po 3 tygodniach działania roundupu wszystko będzie elegancko wypalone.

co do twojej rady - zasiejesz i nawieziesz? czym? od razu po zasianiu? czy może młody trawnik??? konkretów brak, a nawożenie młodej trawy może przynieść więcej szkody niż pożytku.
sunny_ 21:24, 10 sie 2018

Dołączył: 27 lip 2018
Posty: 5
Cześć, po jakim czasie zaczyna działać herbicyd CHWASTOX TRIO 540 SL? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji, może ktoś ma doświadczenia?
Teem 11:08, 12 sie 2018

Dołączył: 03 lip 2018
Posty: 8
Witajcie!
Kilka dni temu opisywałem swój problem z chwastnicą, regularne jej wyrywanie sprawiło, że aktualnie jest jej bardzo mało. Mam jednak inny problem. Trawnik jest po drugim koszeniu (w środę na wys. 55mm). Przed pierwszym koszeniem rozsypałem nawóz florovit letni, były wysokie upały, ale robiłem to późnym wieczorem, zaraz po tym zlałem porządnie wodą, obfite podlewanie powtórzyłem następnego dnia o 5 rano.

Po 10 dniach od nawożenia trawnik w wielu miejscach stał się ciemniejszy zielony, niestety ma też dużo plam prawie żółtych i w tych miejscach trawa stoi w miejscu, a jeśli rośnie to bardzo wolno. Wydaje mi się, że wynika to ze złego rozsypania nawozu (robiłem to pierwszy raz, pewnie nieumiejętnie - nierównomiernie).



Pytanie moje - czy faktycznie to jest problemem? Czy mogę teraz dosypać nawozu w te żółte plamy? Uprzedzajac pytania - gleba była nawożona różna, ale tak wyraźna różnica pojawiła sie dopiero po nawozie.

Druga sprawa - czy to już jest dobry moment na oprysk na dwuliścienne? Czy poczekać do jesieni/wiosny aż trawa się bardziej rozkrzewi, licząc, że sama sobie poradzi z większością chwastów?


ps. z przodu bydynku, gdzie miejsce jest mocno zacienione mam już piękny, gęsty, ciemnozielony (jak na drugim foto) dywan. Całość była zakładana jednocześnie.


a tu chwilę po drugim koszeniu

waldek727 13:11, 12 sie 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Szkoda, że przed założeniem trawnika nie zgłębiłeś tematu ,,Zakładanie trawnika z siewu". Dzisiaj Twój ogród wyglądałby całkiem inaczej. Glebę na której ma rosnąć trawa nawozi się przedsiewnie niewielką dawką azotu z maksymalnie dużą ilością procentową fosforu, potasu, siarki i magnezu. To w zależności od wyników badań. Pogłównie trawniki można zasilać dopiero po ok 60 dniach od wykiełkowania nasion. Inną sprawą jest też to, że trawniki zakłada się wczesną wiosną, a najlepiej we wrześniu.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies