Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Pokaż wątki Pokaż posty

Chwasty w trawniku

Wiaan 12:41, 26 lip 2018


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5183
Danusiu proszę o podpowiedź po jakim czasie od oprysku na dwuliscienne mogę nawieźć trawnik florovitem. Muszę odczekać z koszeniem 3-4 dni wg zaleceń na ulotce ( Substral do oprysku na dwuliścienne w trawniku), ale czy wtedy będę już mogła sypnąć nawóz. Bedę wdzięczna za odpowiedź, zadałam pytanie również w wątku o nawożeniu ale może tutaj bedzie lepiej
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Gardenarium 20:56, 26 lip 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja bym poczekała aż chwasty zaczną się dobrze zwijać. 3-4 dni to za mało.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Piotr_K 22:11, 26 lip 2018

Dołączył: 18 mar 2018
Posty: 166
Robiłem oprysk na dwuliścienne w czerwcu. Pełny czas oczekiwania wg ulotki 3 - 4 tygodnie. Działanie było widoczne już po 4 dniach.
Z nawozem nie wytrzymałem pełnych 4 tygodni i dałem go po 3 tygodniach. Część chwastów która jeszcze była widoczna na trawniku (już prawie uschnieta) po dodaniu nawozu odżyła. Warto więc poczekać z nawożeniem jak najdłużej.
Teem 22:13, 26 lip 2018

Dołączył: 03 lip 2018
Posty: 8
ElzbietaFranka napisał(a)
Moim zdaniem nie jest tak zle po 19 dniach.

Mam pytanie, czy przed zakladaniem trawnika nawoziles ziemie. Bo trawa w roznych miejscach ma inny kolor czy to wina aparatu czy ziemi.

Moim zdaniem powinienes skosic za kilka dni np w sobote. Na 5 lub 6 zobaczysz jak bedzie lepiej. Trawa po koszeniu sie bardziej krzewi wiec z tymi dosiewkami to nie nalezy sie tak spieszyc teraz. Na fotach widac, ze sa miejsca jakby trawa jeszcze wschodzila, albo jes jeszcze malenka. Nasiona roznie wschodza te ktore sa glebiej pozniej wschodza.

Po skoszeniu jezeli nie nawoziles powinienes ja nawiesc nawozem jeszcze letnim. Ruszy z kopyta ze bedziesz kosil co tydzien. Nawoź recznie krzyzowo dokladnie z umiarem i podlej. Nie trzeba walowac, zreszta zobaczysz czy po koszeniu trawa jest wyrywana czy nie trudno doradzic.

Teraz odnośnie chwastow. Tak sie zdarza, ze w trawie bywaja chwasty na szczescie sa to chwasty jednoroczne i w przyszlym roku ich juz nie bedzie czeste koszenie je eliminuje.

Gorsza sprawa na 3 i na 6 focie powiekszonej jest chwast nazywa sie chwastnica ja trzeba wyrywac z korzeniem gdyz nie wolno dopuscic aby sie rozsiala. Nawet po skoszeniu szybko sie odradza i kwitnie, wiec przed skoszeniem powyrywaj chwastnice dobrze sie wyrywa.
Reszta sie nie przejmuj tylko kos.

Pozdrawiam



Ziemi zostało nawiezione bardzo dużo, bo ok. 300 ton, brana z różnych miejsc, więc też różnego rodzaju. Było to 2 lata temu, ale równana była dopiero w tym roku i w niektórych miejscach zostało nadrzucone do 20-30cm.

Jednak różnica w kolorach to przede wszystkim kwestia aparatu i zdjeć, ale faktycznie miejscami ma inny odcień, głównie z przodu budynku gdzie jest bardziej zacieniona. W miejscach gdzie rośnie gęściej lub jest wyższa też wydaje się ciemniejsza.

Na wspomnianym przodzie działki (ok 40m2) trawa ma już nawet ok 13cm. Na większości ogrodu ma 5-6cm. Czy to wystarczy, żeby w najbliższą sobotę kosić na wysokość właśnie 5-6cm?

Żadnego nawozu jeszcze nie używałem, przed sianiem też nie. Należy to zrobić bezpośrednio po koszeniu, czy np. dzień-dwa później? Do mojej mieszanki jaki będzie dobry?(tylko proszę nie najdroższy )

Jeśli chodzi o wałowanie, to myślałem o nim bardziej ze względu na nierówności które wyszły po tym oberwaniu chmury, licząc, że je trochę zniweluje. I też dlatego, że miejscami nawet po niewielkim deszczu jest dosyć miękko.

Chwastnica - jest jej bardzo dużo, już dziś rozpocząłem walkę i nie określiłbym jej jako łatwej do wyrywania. Może to kwestia ziemi, albo nawodnienia, ale celowo wcześniej mocniej zlałem wodą, mimo to, żeby wyrwać z korzeniem muszę podważyć jakimś narzędziem. Później trawnik wygląda jak pole minowe, ze swoimi dziurami (wielkości 4x4, 5x5cm). Przejmować się tym, czy to normalne? Czy zlać mocniej aż się da wyrywać?

Niestety działka otoczona jest polami na których nic nie rośnie i tam też wiele jest tego chwastu. Koniecznie pozbyć się wszystkiego przed pierwszym koszeniem (obawiam się, że w sobotę nie zdążę) czy wyrwać ile zdążę a resztę sukcesywnie jak wzrośnie na nowo?
Gardenarium 22:50, 26 lip 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Otrząsać korzenie z ziemi.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Martka 09:39, 27 lip 2018


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Term, wyrywaj ile dasz rady, podważanie korzenia ułatwia sprawę, jest takie narzędzie z końcówką mini-widelczyka, zerknij w ogrodniczym, potem kluczowe jest koszenie dwa razy w tygodniu, aby nasiona nie wysiewaly się na przyszły rok. Walka jest trudna, ale nie skazana na niepowodzenie. Pocieszające jest to, ze ten chwast nie przeżyje zimy, ale pilnować aby teraz nie rozsiewał nasion to b. ważne.
Wiaan 12:43, 27 lip 2018


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5183
Gardenarium napisał(a)
Ja bym poczekała aż chwasty zaczną się dobrze zwijać. 3-4 dni to za mało.


Dziękuję
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Wiaan 12:43, 27 lip 2018


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5183
Piotr_K napisał(a)
Robiłem oprysk na dwuliścienne w czerwcu. Pełny czas oczekiwania wg ulotki 3 - 4 tygodnie. Działanie było widoczne już po 4 dniach.
Z nawozem nie wytrzymałem pełnych 4 tygodni i dałem go po 3 tygodniach. Część chwastów która jeszcze była widoczna na trawniku (już prawie uschnieta) po dodaniu nawozu odżyła. Warto więc poczekać z nawożeniem jak najdłużej.


Piotr a jaki to był preparat?
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Piotr_K 18:37, 27 lip 2018

Dołączył: 18 mar 2018
Posty: 166
Wiaan napisał(a)


Piotr a jaki to był preparat?


Target Starane 260 EW, wg ulotki skład jest taki sam jak w Bofixie.
ElzbietaFranka 21:02, 27 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Teem napisał(a)


Ziemi zostało nawiezione bardzo dużo, bo ok. 300 ton, brana z różnych miejsc, więc też różnego rodzaju. Było to 2 lata temu, ale równana była dopiero w tym roku i w niektórych miejscach zostało nadrzucone do 20-30cm.

Jednak różnica w kolorach to przede wszystkim kwestia aparatu i zdjeć, ale faktycznie miejscami ma inny odcień, głównie z przodu budynku gdzie jest bardziej zacieniona. W miejscach gdzie rośnie gęściej lub jest wyższa też wydaje się ciemniejsza.

Na wspomnianym przodzie działki (ok 40m2) trawa ma już nawet ok 13cm. Na większości ogrodu ma 5-6cm. Czy to wystarczy, żeby w najbliższą sobotę kosić na wysokość właśnie 5-6cm?

Żadnego nawozu jeszcze nie używałem, przed sianiem też nie. Należy to zrobić bezpośrednio po koszeniu, czy np. dzień-dwa później? Do mojej mieszanki jaki będzie dobry?(tylko proszę nie najdroższy )

Jeśli chodzi o wałowanie, to myślałem o nim bardziej ze względu na nierówności które wyszły po tym oberwaniu chmury, licząc, że je trochę zniweluje. I też dlatego, że miejscami nawet po niewielkim deszczu jest dosyć miękko.

Chwastnica - jest jej bardzo dużo, już dziś rozpocząłem walkę i nie określiłbym jej jako łatwej do wyrywania. Może to kwestia ziemi, albo nawodnienia, ale celowo wcześniej mocniej zlałem wodą, mimo to, żeby wyrwać z korzeniem muszę podważyć jakimś narzędziem. Później trawnik wygląda jak pole minowe, ze swoimi dziurami (wielkości 4x4, 5x5cm). Przejmować się tym, czy to normalne? Czy zlać mocniej aż się da wyrywać?

Niestety działka otoczona jest polami na których nic nie rośnie i tam też wiele jest tego chwastu. Koniecznie pozbyć się wszystkiego przed pierwszym koszeniem (obawiam się, że w sobotę nie zdążę) czy wyrwać ile zdążę a resztę sukcesywnie jak wzrośnie na nowo?




Rób tak jak napisałam, albo wyrywaj jak się da i otrzepuje jeżeli będzie dziura w to miejsce tak jak napisałam Pani Danusia.
U kogoś widziałam jak długim nożem podważał i wykrawal.
Po koszeniu nawiez np floriwitem letnim albo jakimś innym i oodlewaj ok godziny przez 3 dni aby nawóz się rozpuścił później co drugi dzień.

Ponieważ pogoda jest bardzo upalna kosic co tydzień narazie to wystarczy. Trawnik jest młody i nie można go tak katować w taką pogodę.
Można kosić co 3 dni jak jest dobrze ukorzeniony i w miarę temperatura normalna ale nie w takie upały.

Na deser zauważone i sfocone takie pole po wiosennej orce w zeszłym roku było tu żyto teraz ugór z taką chwastnica.


____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies