Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Znalazłem ten wątek i widzę dużo konkretnych i cennych informacji jak radzić sobie z chwatami.
Moja sytuacja wygląda następująco. Mam problem z chwastnicą i koniczyną na trawniku od tamtego roku.
W tym roku jestem już po wertykulacji, aeracji,
dosianiu nowej trawy(ok 3 tyg temu) i nawożeniu (yara mila). Widzę teraz, że znowu na trawniku wychodzi chwastnica. Czytałem, że chwastnica bardzo lubi azot i gleby gliniaste ( u mnie ciężka gleba gliniasta). Chciałbym jej to ograniczyć, a wiec nie mogę na razie stosować yara mila. Mam pomysł następujący: zmieszać gruboziarnisty piasek z nawozem wapniowo - magnezowym Dolomit. Odkwaszę od razu glebę. trawa będzie miała magnez. Oczywiście nie będę dopuszczał do wysiewu chwastnicy poprzez koszenie i ręczne wyrywanie i sypanie w dziury piasku. Czy pomysł jest dobry? Co jeszcze mogę zrobić? Chwastnica lubi wodę, ale przecież muszę podlewać. Trawnik lubi azot, ale może kupię inny nawóz bez azotu. Jaki polecacie nawóz bez azotu? Mam także preparat puma, którym pryskałem w tamtym sezonie. Pryskałem we Wrześniu wiec trochę późno. Efekt jakiś był, ale ciężko stwierdzić bo to już była prawie jesień. Trawa właściwa nie ucierpiała (barenbrug elite exclusor).
Tak wygląda przykładowy chwast. Na 90% chwastnica. Proszę o weryfikację