Dzień dobry,

Trzy lata temu przywiozłem do ogrodu warstwę nowej ziemi i wysiałem ponownie trawę. Od dwóch lat na połowie trawnika mam inwazję dzikiej trawy. Wydaje mi się że jest to chwastnica jednostronna. Rok temu ogród potraktowałem opryskiem Puma Uniwersal 069ew lecz niestety to nie pomogło. Częste koszenie, podlewanie i nawożenie niewiele pomaga. Dzika trawa coraz bardziej wypiera właściwy trawnik. Po zimie idealnie widać gdzie jest ten chwast gdyż jest dużo wyższy od trawnika.

Czy jest to napewno chwastnica jednostronna ( wcześniejsze posty na to wskazują )?
Czy jest na to inny oprysk? może:Targa Leopard 05 ec?

Zastanawiam się czy nie pozbyć się tego chwasta mechanicznie ( wycinanie kęp ) lecz niewiele zostanie z trawnika ( korzenie są głębokie i miejscami gęste )


Jestem obecnie przed renowacją trawnika po zimie lecz najpierw muszę się pozbyć tego chwastu.


A może jest to trawa kostrzewa trzcinowa?

Widzę że nie jestem sam z tym problemem - czy ktoś może pomóc zidentyfikować przeciwnika i doradzić, jak się z nim rozprawić skutecznie ?

Chodzi o rośliny rosnące bardzo blisko ziemi, co sprawia że w tym miejscu nie ma jak wzbić się trawa. Trawnik jest 3 letni, gleba dość kwaśna ( występuje również mech )

EDIT
czy dobrze mi się wydaje, że na pierwszych dwóch zdjęciach jest tasznik pospolity?
Nadal nie wiem co jest na ostatnim zdjęciu...