Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Puszczykowie

Ogród w Puszczykowie

wietrzyk 15:19, 15 mar 2016


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Reniu - Ryśko witaj też się bardzo cieszę, że miałam przyjemność poznać Ciebie i jeszcze więcej ogrodowo zakręconych spotkanie krótkie, ale zawsze po takim jak to, mam poczucie, że w swojej pasji nie jestem sama bo tak na co dzień, to nie mam jej niestety z kim dzielić na szczęście w okolicy mieszkają też niektóre z ogrodowiskowych koleżanek i w sezonie organizujemy sobie wspólne wypady do okolicznych szkółek. już za nimi tęsknię...

Mirella to jest bardzo zdrowe podejście jest też szansa, ze z czasem "zmężnieją", a rosnące dookoła roślinki trochę je osłonią przed mroźnymi wiatrami i będą lepiej zimować. nie jestem w stanie okrywać więcej niż kilka roślin, nie sadzę takich nieodpornych na mróz i już.

Aśka mnie też bardzo miło wiesz, zastanawiam się też jak to możliwe, ze mało znam Twój ogród? staram się ogarniać wszystkie w naszej okolicy, a tu taki bogaty wątek, a ja przeoczyłam? może też coś mylę, ale nadrobię z przyjemnością

____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 15:37, 15 mar 2016


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Ala bo ja taka ogrodowa zbieraczka i gadżeciara jestem obok wideł, albo choć ogrodowych rękawic nie mogę przejść obojętnie. jak mówię M, że na imieniny marzy mi się spalinowy sekator do żywopłotu, to patrzy na mnie lekko przerażony spotkanie zawsze mile widziane

Sebciu no oczywiście wiesz ja od pokoleń z wielkopolski, znaczy się praktyczna i oszczędna. jak już kaskę wydałam, to musi się zwrócić

Ren bo się zarumienię z wzajemnością
aparat przechowałabym, jakby co

witaj Kamila uda się na pewno, a póki co obejrzę sobie Twój ogród
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Mysza 17:05, 15 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Asiu jaki kolorowy avatarek
____________________
Gosia
wietrzyk 19:51, 15 mar 2016


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Mysza napisał(a)
Asiu jaki kolorowy avatarek


Gosia,
już mi się nie chciało na siebie patrzeć zmieniłam się w poczwarkę, a już za chwilę w motyla
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Benia 18:38, 20 mar 2016


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
wietrzyk napisał(a)
Beniu
do usuwania darni oczywiście używam specjalistycznego sprzętu Nóż do cięcia kantów trawnika i szpadel Napęd ręczny idzie powoli, ale nic lepszego nie udało mi się wymyślić. znów mam kawałek w planach, na szczęście, nie tak rozległy jak w ub roku

Iwonka
cała przyjemność po mojej stronie udaje nam się spotkać z Alą czasami, więc jestem pozytywnej myśli dam znać jakby co

Zagajanko
nie wytrzymałam i zajrzałam na Twój wątek bardzo mi się spodobało to co zobaczyłam na pierwszych stronach i strasznie jestem ciekawa co dalej. Nie wiem jeszcze jak to zrobię, bo ostatnio jestem w ciągłym niedoczasie, ale muszę przeczytać fajnie, że się spotkałyśmy

Agnieszka
sito stoi na razie i czeka, bo tak zimno, ze ręce grabieją. A w kompoście to mi się jakaś nornica panoszy lub coś. Bobki są. Myślę co z tym fantem zrobić, bo zawsze mam problem z mordowaniem, nawet szkodnika spotkałyśmy się chyba pierwszy raz? a wydaje mi się jakbyśmy się znały już wcześniej



Tego się właśnie obawiałam...
____________________
wietrzyk 17:32, 11 kwi 2016


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
piątek. obudziłam się wcześnie rano i już nie mogłam zasnąć z emocji. o 9:00 umówiłam się z panami na wertykulację. wielkość tego, co wyłaziło z trawnika wprawiła mnie w osłupienie. jednak po, poczułam się tak, jakbym co najmniej sama była na zabiegu odmładzającym






____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
anka_ 17:57, 11 kwi 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
O rany, ale siana. Dopiero po widać jak zabieg był potrzebny.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
AsiaK_Z 17:58, 11 kwi 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
O matko i córko! Ile tego filcu wylazło za to później będzie dziki szał i trawniczek jak ta lala
Macham
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
asica 18:28, 11 kwi 2016


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3954
Niesamowite ilości . U mnie po werykulacji jest naprawdę niewiele filcu. Nie wiem od czego to zależy. U znajomych niewielki trawnik a sianka też duże ilości. Ich trawa jest zupełnie inna. Jakby drobniejsza. Gleba też pewnie inna. Toż to szok co można wyciągnąć z trawnika
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Mysza 18:44, 11 kwi 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Asia buziaki.
Do jutra
____________________
Gosia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies