Hej dziewczyny

czyli z tą trzmieliną chyba tak jest po prostu. Przeczytałam artykuł i komentarze (dzięki Ewciu

) oraz znalazłam wątek "choroby trzmieliny" i tam też pisze Danusia, że to przemarznięcie, ale odbije.
Myślę, że w tym roku zima i tak dość łagodnie nas potraktowała, choć pewnie jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa (za oknem znów prószy śnieg)
Ewki, Asiula, Monika, Gosia ściskam mocno z Puszczykowa