Cudnie to wszystko wygląda, japoński kacik świetny , zdolna z Ciebie dziewczyna.Kwiatki tez ślicznie kwitną jest na co popatrzec a porzadek wzorowy.Pozdrawiam.
Nawet nie wiem Gosiula czy nie ta sama
Żonkile kwitna, nie wiem co to za odmiana bo inne jeszcze czekają a te jakoś zgłupiały
Żal, och zal, ale jak wiem że jest posprzątane to jakoś serce nie krwawi tak bardzo!
No tak Kociaku, wiadomo że wszystkie futrzaki sa twoje, choćby i z betonu odlane
Japończyk jeszcze na przelewke bambusową czeka. I czekam na kolejne słoneczka na rabatkach