I na koniec moja biedna jodełka - strasznie chorowała i nadal wygląda jeszcze kiepsko ale dostałam szyszkowego buziaka za opiekę

Kasieńka przepięknie masz, każdy zakątek zachwyca i przyciąga jak magnez . No Kochane, dałyście czadu z tymi okienkami . Pomysł rewelacyjny, a decoupage - pierwsza klasa . Rozwijajcie skrzydła, bo nie powiem co dla Was kombinuję . Oj Słonko nawet nie wiesz ile razy dziś o Tbie myślałam. Żałowałam, że nie możesz się do mnie na chwilę teleportować z Krakowa, bo nakupowałam, nakupowałam, a teraz latam po ogródku i kombinuję . Tzn te rh wiem gdzie, nawet jeszcze 3 muszę dokupić (zmieszczę, zmieszczę ), ale z kaliną latam w tę i z powrotem. Miejsca niby jest sporo, bo warzywniak wyleciał, ale jakoś ogarnąć tego nie mogę. Ogrody naturalistyczne są i mojemu sercu najbliższe . Najbardziej cieszę się z grujecznika . Tylko starą śliwkę musimy ciachnąć w poniedziałek, bo będzie rósł na jej miejscu . Buziaki.

Kasiu jak ślicznie, czyściutko u Ciebie

Świetny ten domek

Dziś kolejna impreza... I tak do końca miesiąca, ale to najpiekniejszy czas na grilowanie

sylwia_slomczewska napisał(a)

Świetny ten domek

Ja to się wprost napatrzyć nie mogę.

Piękne kolory w ogrodzie Kasiu, czekam tak samo jak ty na kwiaty Twojej tripetalii....iryski ci już kwitną, widać, że w centrum jest cieplej

Azalie bosko prezentują się w ogrodzie a Nabuko faktycznie poraża czerwienią jak kwitnie....Nieźle wyglądają okiennice, macie nowy domek dla dzieci

piękny ogród i czas spędzony z najbliższymi na spotkaniach-czego tu chcieć więcej ?