Takich porównań mam wiele - zwłaszcza w wątku metamorfozy. Lubie dokumentację fotograficzną wszystkiego co przemijające, jestem sentymentalna mimo mocnego charakteru
Miszkam na obrzezach miasta tzn w ostatniej dzielnicy Krakowa, co prawda za mną zaczynaja powstawać osiedla ale dalej mam zielono.
Za to mam baaardzo gęstę zabudowę bo tu ludzie maja po 5-7 arów działkę, tak więc przy mojej niemal 10 arowej ma po dwa domy z dwóch stron, a od frontu boisko sportowe. Żeby sciągnąć zwierzaki musiałam mocno się zalesić i koniecznie zrobic oczko z płycizną do kapania i picia.

Ślicznie

U mnie podobnie z dokumentacją, ale nie zawsze uda mi się zrobić te same ujęcia. A Tobie to wychodzi perfekcyjnie. U mnie w zasadzie 90 % zdjęć to ogród, a potem cała reszta
Powiedz mi jeszcze, jak przy takiej rośliności radzisz sobie z komarami?
Ja miałam dość dużo wybujałej roślinności, klimat był fajny latem, prawie jak w tropiku ale komarów było zatrzęsienie. Nie do wytrzymania. Więc w zeszłym roku obcinałam i formowałam co się dało. Ale tak jak piszesz, też bym chciała jednak ściągnąć zwierzaki ale co z tymi komarami? Masz jakiś patent na to?

Zazdroszczę czasu na relaks, u mnie w tym temacie braki, a ręce pełne roboty.

Specjalnie sprawdziłam forder zdjęcia - przez ostatnie 15 lat zachowałam 35.000 fotek z czego 11.000 to fotki ogrodu Tak wiec 2/3 to fotki dzieci, poróży i dokumentacja remontów
Co do ujęć - mam wyznaczone stałe punkty i stad ta zgodność. Ja nie zauważyłam zwiększonej ilości komarów przez gęstą roślinnność. Oczywiście ze gdy tylko weszło się w zarośla to było ich duuzo ale całosciowo było porównywanie do ogrodów o mniejszych nasadzeniach. Podstawa sa ryby w wodzie by wyjadały komary, podobno dobry jest dziki czarny bez - ja mam 3 krzaki. Niestety nie da sie uniknąć ich wieczorem - ale mamy zapachowe pochodnie i swieczki i jakoś dajemy radę

U mnie pd trzema laty czarny bez był w ilościach nie do ogarnięcia, a po sąsiedzku ciągle jest, a mimo to komarów było zatrzęsienie, choć woda w rowie wartko płynie.

I leniwe picie kawy w altanie z widokiem