u mnie też kiepsko
pierwszy punkt (rozebranie szklarni) programu czeka na mojego M
trawę tylko pograbiłam, bo brzydka się taka po zimie zrobiła, że szok wsiałam pomidorki, papryczki, i pierwszy raz w tym roku kalafiorka zobaczymy czy mi coś z niego wyjdzie
jak to bilanse? jesteś księgową?
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
No brawo! Dałaś po robocie
Warzywnik, to nie dla mnie Kompletnie się na tym nie znam, ale mam dobrą szwagierkę, która sie tym zajmuje . Ale chyba mus sie zainteresować, bo nie lubie potem latac i szukać swoich narzędzi ogrodniczych
No niestety jestem i strasznie nad tym ubolewam, bo wypaliłam sie juz w tym zawodzie
nudy!
Mnie na początku tez kręciło, wiesz może jakby kasa za tym szła... to może i dalej byłabym happy
Nie tak łatwo jest zmienić, szczególnie w takiej pipidówie jak moja, ale myślę o tym cały czas!
Myślę a nie działam niestety
Taka dupa ze mnie!
zasiedziałaś się i ciężko Ci się ruszyć - a kasa faktycznie lipka
ja mam aspiracje na biegłego rewidenta ale póki co dużo nauki przede mną zobaczymy........ czas pokaże
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"