Na wiosnę planuję regenerację swojego trawnika i proszę o kilka rad
na początku przegrabię do i przejadę wertykulatorem, potem opryskam Starane(nie niszczy trawy) , następnie poczekam trochę i zasieję nową mieszankę (sportową)
Trawnik jest w połowie zachwaszczony, lecz druga połowa to czysta ziemia, więc robić tam gęściej zasiewy czy tak samo?
Czy mogę go czymś wcześniej zasilić, żeby nasiona lepiej kiełkowały?
A może zrobić całkiem inaczej, z góry dziękuję za porady

Wczesną wiosną najlepiej najpierw zrobić wertykulację, posypać dobrą ziemią i nasionami. Ja jednocześnie daję saletrę wapniową pierwszy raz. Ona jest taka leciutka i szybko się rozpuszcza. Efekty widać natychmiast. Pod warunkiem, że się podlewa obficie i jest ciepło.

I teraz problem z chwastami. Jak się podlewa, to nie można opryskiwac herbicydem.
Ja radzę tak:

1. wertykulacja
2. ziemia plus nasiona
3. nawóz plus podlewanie trzy dni
4. nie podlewać, żeby chwasty były suche, a nasiona traw jeszcze nie wzejdą
5. Zastosować Starane (ja robię Bofixem)
6. Przerwa w podlewaniu tyle ile na ulotce.
7. Dalej podlewamy, aby nasionka wzeszły.

Jakby było za sucho trawnikowi, to odpuść chwastom, a potem latem je opryskaj.
Tylko, że znowu będą młode wschody i może im zaszkodzić.

I tak źle i tak niedobrze.

Drugi sposób.

Najpierw wertykulacja, oprysk chwastów. Jak widać, że się skręcają, wtedy ziemia, nasiona, nawóz i podlewanie

Podsyłam Ci link do artykułów na Ogrodowisku na temat trawnika.

Może się przydadzą Trawnik

Danuś - czytałem już wszystkie

Danusiu, lub inni mądrzy! Czy można wertykulować już, mimo że w nocy są mrozy do 5-7 stopni? Jak jeszcze nie, to kiedy? Są jakieś wskazania temperaturowe, albo terminowe?

Danusiu ja u siebie widzę, że w tym roku znowu trawnik fatalnym stanie nie dość, że się perz rozsiał to jeszcze jakieś puste place z ziemią spulchnioną przez dżownice mam nadzieję, że tracz w tym roku od wiosny już będzie miał trawę z rolki bo w moich okolicach detalicznej sprzedaży nie ma a ja raptem 10 mkw trawy mam hahaha

grama napisał(a)

Danusiu, lub inni mądrzy! Czy można wertykulować już, mimo że w nocy są mrozy do 5-7 stopni? Jak jeszcze nie, to kiedy? Są jakieś wskazania temperaturowe, albo terminowe?

Za wcześnie na wertykulację, powinno wyraźnie zrobić się cieplej.

Odpowiedz jest tutaj i kilka innych szczegółow http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/77-kalendarz-pielegnacji-trawnika

shrekol napisał(a)

Danusiu ja u siebie widzę, że w tym roku znowu trawnik fatalnym stanie nie dość, że się perz rozsiał to jeszcze jakieś puste place z ziemią spulchnioną przez dżownice mam nadzieję, że tracz w tym roku od wiosny już będzie miał trawę z rolki bo w moich okolicach detalicznej sprzedaży nie ma a ja raptem 10 mkw trawy mam hahaha

Ja mam trochę więcej trawnika, ale też kiepsko jak zwykle wygląda. U mnie półcień chyba jest przyczyną, już ziemię mieszaliśmy z piaskiem, odwodnienie jest odprowadzeinie wody deszczowej.
A potem jak już się stan poprawia to mam parę metrów i ciach - wymiana

No tak Tobie sprzedadzą trawnik, jak tamtej wiosny zadzwoniłem i chciałem 10mkw to mnie pani wysmiała a Tracz dopiero latem miał z rolki trawę. Danusiu my to mamy z tymi trawnikami