Elisko pojęcia nie mam, kupiłam je jako bezimienne. Choć Zbysiu Z działki prawie z Borów Tucholskich kiedyś je zidentyfikował, ale nie zapisałam, a teraz nie pamiętam .
Kasia,
To ty już jakieś oznaki wiosny masz,a ja bezskutecznie dzisiaj szukałam.
U nas taki ziąb, że bez czapki mimo słoneczka nie było szans. Zima na całego.
Jakiaś fajna odmiana paproci ,że zielona mimo zimy.
Mam ich dużo ,ale oprócz języcznika zwyczajnego i Cristata oraz Zanokcicy to wszystkie obsychają na zimę.
Pomysł jak zwykle świetny, właśnie myślałam o sadzeniu róż w duże donice. Brakuje mi 2 jasnych może skuszę się na Twój pomysł i okleję duże wiadra po tynku beżowymi płytkami. Kleisz na silikon?