Świetne masz pomysły ,ogródek też piękny i wydaje sie dośc duży a na poczatku czytałam że wcale duży nie jest. Podziwiam też Twoje umiejetności , dzięki nim tworzysz coś niepowtarzalnego , tak trzymaj. Rh pod sosną trzeba bedzie latem podlewac ale to chyba nie problem. Pozdrawiam serdecznie.

Katkak napisał(a)

Aga cudnie tam u Ciebie jak nie wiem co. Prze Aparatka jesteś, że zrobiłaś tą rabatę pod brzozą. A ja tu wyskakuję z kamysiami na daszku studni Ale nic, od czegoś trzeba zacząć.

Dzięki za miłe słowa, normalnie skrzydło mi kiełkuje Ale uwierz mi, że to nic w porównaniu z rabatami innych. Jak tak się naoglądam, to notatnik i głowa pękają od listy chciejstw, a łezki się toczą nad moją brzozową bidulą, ale tylko przez chwilę, bo zaraz sobie wbijam do głowy, że ogród jest dla cierpliwych
Tylko co począć jak ja bym chciała JUŻ I DUŻO?

A kamyczki na studni jak skończysz, to na pewno bedą super

Bogdziu serdeczne dzięki za odwiedziny. Cieszę się, że mówisz, że mój ogródek wcale nie jest taki mały. Staram się w nim z bardziej lub mniej udanym skutkiem tworzyć takie wrażenie jakby był większy. Chcę zrobić tak, żeby z jednego miejsca w ogródku nie dało się od razu zobaczyć jego reszty. Zresztą wiesz o co chodzi, co ja tu będę profesjonalistom tłumaczyć Jest mi tez milutko, że podobają Ci się moje pomysły. Wymyślanie ich i robienie sprawia mi niesamowitą frajdę. I każdy jakiś fajny wypad, każda wycieczka nastraja mnie na poszukiwanie czegoś fajnego, co można wykorzystać w ogrodzie. Aktualnie robię "okiennice" do mojego trzeciego "okienka". Dziękuję Ci za radę z sosnami. Rh to nawóz, tak? Ja jeszcze jestem trochę zielona, także to co dla Ciebie jest oczywiste, dla mnie nie koniecznie takie jest

Aga nie odlatuj, ląduj, ląduj ! Twoje rabaty są jedyne w swoim rodzaju, piękne i niepowtarzalne. A inni - mają inne i już Mnie też czasem głowa pęka, gonitwa pomysłów i takie tam, ale właśnie to jest tu takie fajne. Nakręcamy się nawzajem pozytywnie, więc czego chcieć więcej Ja też mam tak, że chcę wszystko na już, tak typ, co zrobisz Podrawiam

Byłam i pozdrawiam .

Pozdrawiam Gosiaczku

W moim kochanym buszu

Pomi dorków mam jeszcze bardzo dużo i wciąż dojrzewają nowe

Mniam. Sałateczkę bym zjadła.

przeczytałam od A do Z i pięknie u Ciebie, ogród z duszą , bardzo mi się podoba, że nadajesz starym, z pozoru nieużytecznym przedmiotom, drugą młodość, po prostu artystka z Ciebie. będę podglądać legalnie twoje arcydzieła