Fajnie, że synka wciągasz w zbieranie darów jesieni.Podwójna frajda, najpierw zbieranie, a później tworzenie dekoracji.
Dziś wykopałam dla Ciebie szparagi - maja korzenie jak gigantyczne pająki
Ja już dostałam Kasiu podziwiam Twoje sadzonki limek, czy to są tegoroczne okazy?
Witam macham przyjacielsko
Tak, to wielka frajda . Jak byłam małą dziewczynką to przepadałam za zbieraniem kasztanów , przeszło na synia
Moje sadzonki Limek do wykorzystania w przedogródku. Jeszcze nie odcięte od rośliny matecznej. Te dwie są ładne, ale dwie pozostałe siroty straszne. Ale nic to, mam jeszcze dwie Anabell które koniecznie muszę przesadzić.
piękne sadzoneczki jestem ciekawa efektu końcowego przedogródka