Wstawiam mojego bohomaza

Aaaa, trochę masakra, zwłaszcza kolory

Ale to tak poglądowo tylko. Powiedzmy, że tak by to wyglądało w lipcu. Wystawka zachodnia.
I zastanawiam się tylko czy dam radę wcisnąć drugiego miskanta za hortensję czy nie będzie miał za mało miejsca? Pomyślałam sobie, że zakupię 2 a tego drugiego upchnę najwyżej gdzie indziej.
Na przedzie fioletowa obwódka. Tutaj akurat w wersji roboczej żeniszek. Ale to na razie roboczo. Chyba chciałabym coś jednorocznego, żeby przez całe lato kwitło. Za obwódką fioletową - runianka japońska (albo Green Carpet albo Variegata). Bardziej podoba mi się Variegata
Poza tym czytam o werbenie i kusi żeby wpakować tam jeszcze werbenę.
A teraz kto zgadnie co to za patyk? No....wie ktoś? Nieee? Uwaga, to moja LIPA.

Małżonek przytargał takiego lipnego patyka a on zaczął rosnąć i wypuścił liść. Ciekawe czy przeżyje?