A po co mu ta folia?
Nie pojaśniłaś mu jeszcze że szmata pod roślinami to samo zło. Za chwilę bedzie to wydzierał. Wiem co mówię. Mi firma co sadziła tuje też szmatę dała, parę miesięcy później wszystko wywaliłam. Korzenie tuji były tuż pod folią .
No w końcu zostało na niej wiadomo teraz jeszcze wszystko malutkie, ale jak urośnie myślę,że będzie ładnie a Ty jakie planujesz hortki na nóźce? U nas w ogrodniczych w sumie prawie wszystkie odmiany widziałam, teraz trochę żałuję,że wybrałam limelight mogłam wziąść odmianę szybciej kwitnącą
Kasiu wyjaśniłam, ale on nawet nie wyobrażał sobie nie dawać folii. To nie typ faceta, który plewi w ogródku zresztą każdy robi jak uważa, ja tylko pomagam i wiele do gadania nie mam