Mam ten sam problem nie raz tak mi się nie chce gotować, ale nie mam sumienia nie zrobić dzieciom ciepłego posiłku jak wracają ze szkoły i...albo zjedzą tylko trochę, albo nie zjedzą w ogóle, a mnie krew zalewa jak na szybko to głównie spaghetti, chociaż u mnie gotowego sosu ze słoików nie zjedzą muszę sama robić z pomidorów, ale w pół godziny zazwyczaj się wyrabiam u mnie jeszcze bardzo lubią racuchy, zupami nie gardzą, placki z cukinii to też tak na szybko innych szybkich obiadów nie znam, zazwyczaj trochę mi z nimi schodzi

I co plany zrealizowane? Ja nic dzisiaj nie podziałałam, musiałam zerkać na nich, odrabiać nieobecność w szkole i tak mi zeszło pół dnia.

U mnie też sos robiony, żadne słoiki czy torebki
Robię smaczne placki z płatków owsianych i bananów, mogę podesłać Ci linka do przepisu. I brokułowe placuszki im smakują.
No właśnie to ogarnianie domu zajmuje tyle czasu, że starszą zdąży lekcje skończyć

Częściowo zrealizowałam, a na dodatek już czuję, że katar bedzie i jutro już nic nie zrobię.
Posadziłam 4 szmaragdy i 2 Danice. Najwięcej czasu zajmuje przygotowanie miejsca, albo perzu od groma albo gruzu ale już coś zrobiłam i fajnie

końcu odebrałam okulary i nie widzę wszystkiego zamazanego

U nas takiego przymrozku jeszcze nie było ale to góry, inny klimat, rośliny wyglądają jak obsypane pudrem.Ładne krajobrazy wokoło. Pozdrawiam..

Ogród jakoś inaczej wygląda ?

Kasiu nie tylko ogród, ale i wszystko wkoło nawet nie zdawałam sobie sprawy ,że bez okularów już taka ślepa jestem