W sprawie miskanta:

sprawdź czy nie gnije, rozgrzeb nasadę rośliny palcami, nie łopatką, uklęknij i blisko popatrz czy nie gnije. To tyle, jeśli była za głęboko posadzona to rozgrzeb i zostaw. Może rośnie w zlewnej glinie? Wtedy wykop, przekop teren i rozluźnij pieskiem, torfem i kompostem, podnieś wyżej. Posadź ponownie.

Portrety roślin są bardzo ładne widoczki ogólne też piękne!
W powietrzu czuć jesień

będzie ładnie

O ile wcześniej kret nie wykopie cebulek

a gdzie tam

On jakby się przebarwial od dołu bo jest ten czerwony kolor,a później już zieleń


A tutaj oderwany fragment

Akurat tam gdzie je planuje Pan kret bardzo lubi grzebać

Ponieważ i ja każdą wolną chwilę spędzam teraz w ogrodzie to zabrakło mi czasu aby odnieść się do drugiej części tematu tzn jaka to odmiana miskanta.
Teraz mogę podpisać fotkę: Miscantus sinensis ,,Gracillimus"
Jeżeli zajdzie taka potrzeba to również mogę napisać czym różni się młoda sadzonka ,,Gracillimusa" od młodego miscanta ,,Morning Light" ponieważ najczęściej po zakupie mylone są ze sobą te dwie trawy.