Nie wiem jak u Ciebie Kasiu, ale u nas bordowy klon dosyć drogawy jest. Ja mam pissardi drugi rok i bardzo ładnie sobie u mnie radzi, a poza tym uwielbiam bordowy akcent w ogrodzie
No właśnie mnie strasznie wkurza jak jest pusto, w większości miejscach mam hortki, więc gdzieś tak do czerwca jakbym nic tam nie miała, dlatego gdzie się da wciskam chociaż trochę koloru
u mnie na minusie kolejny dzien, tegoroczna wiosna jest okropna zimno jak na syberi w ogóle sie do ogródka nie chce wychodzic
ja mam bardzo dużo hortensji i bylin i o tej porze roku nie jest zbyt ciekawie, dlatego postanowiłam te golden tuffet chociaz posadzić no i ogólnie mus wprowadzic wiecej zimozielonych roslinek
macie racje z tymi rabatami na któych są hortki, ja mam tuje, hortki i rozplenice i kiepsko to wygląda, na przyszły rok muszę tam dużo cebulowych posadzić, tylko przy 40 m długości tej rabaty to pewnie z torbami pójdę, już teraz trzeba do skarbonki wrzucać na ten cel
No właśnie i kurcze zawsze coś za coś, ja już ostatecznie rezygnuje z bukszpanow, kompletnie u mnie rosnąć nie chcą, wolę za jedną kulkę bukszpanowa kupić 3 danice i mieć przynajmniej pewność,że będzie rosła.
Też mam taką cześć w ogrodzie i właśnie posadzilam w niej jeszcze rozchodniki i dzięki nim w sumie już teraz coś się dzieje no i tulipany, więc pusto nie jest, bo zanim vanilki i rozplenice rusza...
Miałam dzisiaj dzwonić do jednej ze szkółek i pytać o białe rozchodniki, zadzwoniłam i Pani mówi,że tak będą w tym tygodniu w cenie 25 zł!!! Szaleństwo, chyba,że faktycznie po tyle są?? Różowe widziałam po 5 zł, więc trochę dużo mi się wydaje...
Zależy jeszcze jakiej wielkości kępa będzie za te 25 zł. Może być takiej wielkości, że z jednej obsadzisz sobie całą rabatę. Oby tak było.
Szkoda, że rezygnujesz z bukszpanów. One jak się dobrze ukorzenią to ładniej przyrastają - ale w sumie jak rosnąć nie chcą i masz na nie nerwa to nie ma co się z nimi szarpać.
Właśnie podjadę i zobaczę mówiła,że kępa będzie duża, a wiesz Madzia,że nie pomyślałam,żeby kupić 1 i podzielić jak to się mówi co dwie głowy to nie jedna .
Rezygnuję nie mam do nich nerwów, kupuje, ładnie rosną jakiś czas, a później zaczynają brązowiec, pojawiają się jakieś plamy i brzydko wyglądają. Zostawiam tylko stożka, bo to prezent od męża, no i w jednym miejscu obwodke.