Domi właśnie z tą lipa to lipa przyznam szczerze,że byłam świecie przekonana,że to miłorząb mariken, a że nie było nazwy po polsku, a babka w szkolce sama nie wiedziała co sprzedaje to zasugerowalam się zdjęciem po czym właśnie wygoglowalam i pojawiła mi się ta lipa, trochę mało informacji jest na jej temat i mam dylemat, bo potrzebuje bordowe drzewko dać w jedno miejsce i chciałam ta lipe posadzić przy tarasie, ale nie wiem czy ona za duża czasem nie urośnie? Ma ja ktoś może u siebie w ogrodzie?
Ja berberysy pokochałam już dawno, mam kilka odmian i są bezproblemowe, pięknie się przebarwiaja, więc skusilam się jeszcze na inną odmianę mam nadzieję tak samo bezproblemowa.
Dziękuję, bardzo miło mi czytać takie słowa, to dzięki Wam jest u mnie teraz tak jak jest, bez waszej pomocy moje rośliny pewnie rosły by dalej w trawie i pod koniec roku padały jak muchy
hihi uśmiałam się bo wpisałam w wyszukiwarkę odmianę tej lipy i wyskoczył mi Twój wątek, w ubiegłym roku się do niej przybierałaś a teraz nieświadomie ją masz widocznie koniecznie chciała u Ciebie zamieszkać
No właśnie Iwcia dopiero jak wpisałam w gogle i wyskoczyło mi,że to lipa, skojarzyłam,że już kiedyś chciałam ja kupić, tyle,że nic o niej nie wiedziałam i zrezygnowałam. Ale masz dobrą pamięć wow!! . Nie pozostaje mi nic innego jak go gdzieś ulokować i mam nadzieję,że mnie zaskoczy pozytywnie
I udało mi się jednak posadzić te berberysy, mam tylko dylemat z tą lipa, czy ja zamienić i w miejsce pissardi dać przy tarasie, czy dać ja w róg działki gdzie są hortensje pinky winky, czy dać ja jeszcze gdzieś indziej, jakieś pomysły na nią?
przymiarka berberysowa wygląda ok.
fajny kolorek mają
ja mam takie kolumnowe ale zielone, dopiero jesienią płoną
o tej porze zdobią, więc faktycznie szybciej ruszają niż miskanty
Małgosiu pewnie chodzi Ci o odm. Erecta? Też mam i jest bardzo ładna no właśnie to jest ich kolejny duży plus,że już wczesna wiosna dzięki nim jest kolorowo na rabatach.