Dzisiejsza sobota była wyjątkowo wietrzna, w nocy polało, więc liście muszą sobie podeschnąć na zbieranie....dzień poświęcony dla domku, jutro mam dzieci na obiedzie, więc większość czasu to kuchnia master szefa, ocena potraw jutro ...mam nadzieję, że będzie pysznie jak u mamy i przyjemnie spędzimy czas niedzielny

Zostawiam więc tylko zachodzące widoczki

Oj, wiało nieżle Po dwóch godzinach w domu nadal się nie rozgrzałam
Widoczki z Tatrami w oddali Pięknie!

Widoczki piękne - wiem że złościsz się czasem na te brzozy ale są przepiekne!

Widoki piękne i moje ukochane brzozy
A zbierasz z nich sok?

Agata, no i gdzie tu sprawiedliwość? Nie dość, że ogród masz zjawiskowy, to jeszcze widoki rzucają na kolana . A ja wzdycham do wilczomleczy od Ciebie . Widziałaś jakie cudne, kororowe? . Buziol.

Jak u Ciebie pięknie! Takie widoki sprawiają, że się rozklejam, oczy mi się pocą . Tęsknię okrutnie za górami. Dziękuję za te cudne ujęcia. Pozdrawiam. Karolina