Droga Agatko. pewnie już nie pamiętasz ale pewnie z 4 lata temu pytałam Cię jak posadzić klona japońskiego czerwoneo autropurpurea czy jakoś tam. Zastosowałam sie do Twoich wskazówek i rósł przepięknie.A w tym roku zero przyrostów i zaczął sie robić taki blady. Myślałam, że to juz koniec. A to niespodzianka i dopiero teraz wziął sie za rośnięcie.Czy to normalne Agatko? Zdjęcia u mnie w watku. Zobacz w wolnym czasie jak bys mogła.
Cześć to miłe co piszesz...w końcu radosna wiadomość...ten rok dla klonów dobry....lipiec był deszczowy...sierpień mniej palący ale słoneczny...sama
zauważyłam, że klony w tym roku wolno, ale zdrowo się podciągają