Baś ja eMom wcale się nie dziwię oni się martwią o rodziny, bezpieczeństwo finansowe,
bo wprowadzają coraz większe obostrzenia.
Perspektywa jest groźna, ja np do spożywczaków i na pocztę boję się już jeździć.
Dzisiaj z pracy wracam prosto do domu i wyrabiam ciasto na pizzę do mrożenia.
Córcia z zięciem byli pokazać małą z daleka zabrali bratusie na balkon żeby też się poradować wiosną

EM już przeszło w sumie to ja planowałam jeszcze jedną skromną opaskę wyżwirkować żeby było ładnie,
nie o wszystkim mu mówię, bo to przecież bzdura.
Jestem kobietą lubię mieć ładnie, sama widzisz ile materiały kosztują
i sami dużo robimy a oszczędności i tak się kurczą, a ceny cały czas lecą w górę, ale głowy do góry

Dzisiaj przyszły zamówione nasionka