Musiałam sobie zapinsować na rozweselenie i pokazać eM...całą prawda o nas

Właśnie rozmyślam, czym obsadzić donice we własnym zakresie, bez kupowania jakichkolwiek sadzonek. U mnie też budżet na ogród zablokowany, chyba że warzywny... Myślę jak skomponować swoje roślinki z wysiewów, alby było ładnie. A może jeszcze coś wysiać ewentualnie. Może bazylię tą ciemną w większej ilości? Ona potem ładnie wygląda gdy zakwitnie, ciekawe jak by wyglądała z czerwonymi pelargoniami, tych trochę namnożyłam. I coleusy też mam.Ale planowałam hortensje kupić do donic i klapa...zresztą czego ja nie planowałam...? Ale wiadomo...trzeba zacisnąć pasa ,bo nie wiadomo co będzie dalej z pracą. Dobrze ,że mamy tych eMów stojących(czasami) na straży domowych budżetów Bo byśmy potem "wcinały " to nasze zielsko w razie biedy!

i ja sobie wzielam na wstrzymanie na chwile. mialam dokupic magnolke i 3 trzmieliny ale poczekam az sie uspokoi. Mialam tez kupic obiektyw do aparatu - tez poczekam. Chwilowo kase tylko wydaje na jedzenie i rachunki. A i tak kupujemy hurtowo, bo rabaty sa wieksze i dzielimy wszystko w pracy. komuna wiecznie żywa, pamietacie te czasy? dzis musialam do miasta pojechac, przed sklepami kolejki jak za komuny. zle mi sie to kojarzy do tego upor w kwestii wyborow to mam wrazenie, ze na wyciagniecie reki powracamy do lat co najmniej wczesnych 80-tych

Aganiu cała prawda i tylko prawda z życia wzięte - jakbym siebie widziała

Musiałam sobie zapinsować na rozweselenie i pokazać eM...całą prawda o nas