Witaj Agani!
Zachwycam się dojrzałym ogrodem i Twoją wytrwałością w dążeniu do piękna. Historia powstania Twojego domu i ogrodu bardzo ciekawa i budująca...., pozwala wierzyć, ze nie ma przeszkód nie do pokonania gdy ma się marzenia i wsparcie najbliższych. Brawo.
Masz imponującą kolekcję klonów! Piękne oczka ze ślicznymi liliami wodnymi i wrzosowiska oraz unikatowe iglaki...ale najbardziej urzekł mnie cudny wiąz camperdownii..jak czytam, nie tylko mnie
Z przyjemnością obejrzę kolejne wspomnienia wiosny z urokliwymi azaliami, magnoliami i łanami cebulowych!
Zauważyłam też cudny okaz New Dawn na olbrzymim łuku - ile lat masz tą różę u siebie? Czy mogę prosić o kolejne ujęcia tej róży? To jedna z moich ulubienic
Zazdroszczę towarzystwa jeży i ogromu miejsca, możesz realizować marzenia w wielkim stylu!
Pewnie jeszcze znajdzie się miejsce na kolejną preriową rabatę z trawami, werbeną, perowskią i jezowkami? Pięknie u Ciebie wyglądają i pasują do klimatu ogrodu.
Pozdrawiam serdecznie w oczekiwaniu na kolejne zdjęcia!
PS. Hasło "Żeby życie miało smaczek, muszę kupić nowy krzaczek" oprawiam i ustawiam na kominku