Już straszył ,ze wróci sam busem do domu ...Sebek ,a to ten co był ze mną na spotkaniu ...
Idę chyba po coś mocniejszego ...Ty jeszcze nie możesz ,wybacz ,że ci nie naleję
no ja 2 lata temu kupiłam 100 cebul krokusów, miał być łan pięny a było....łysawo ;/
ale (!) moja mama przysłała mi cebule krokusów, od rau widziałąm, zę są leosze - dorodne i zdrowe no i miałam rację ! kwitły jak szalone! ważna jest jakość cebuli ale nie próbowałąm jeszcze moich ukochanych frezji !