. Jest więc placyk-taras gdzie można leżak rozłożyć i poczytać czy postawić stolik i krzesła i biesiadować. Marzę jeszcze o hamaku 
.... ... powoli do celu... 
... na pewno nie kffiatków
Trawki na tarasie wymiatają, piękne połączenie z kamyczkami Róża bez opieki ładniejsza niż te wszystkie pryskane, pielęgnowane, nawożone i oglądane każdego dnia z każdej strony. Coś w tym jest, że rośliny pozostawione same sobie mocnej są zahartowane niż te dopieszczone. Chyba wiedzą, że muszą sobie poradzić bo jak nie to koniec
. Najwspanialsze jest to, że nie ma komarów!!! Ostatnio nocą widziałam łąki pełne świetlików... magia w najczystszej postaci ...
Cudnie w tych kostkach te rośliny i te duże kamienie w cińkich paseczkahc. Miodzio!
cudnie wyglądają te Twoje trawki. Gdzie ten park linowy?
...pieknie tam macie...zazdroszczę takiego miejsca na rodzinne wypady...może kiedyś
... trud się opłaca, choć ktoś mógłby powiedzieć, po co? A ja to uwielbiam! UWIELBIAM . Ja też kocham góry... wprowadzają mnie wręcz w stan euforii... porządkują myśli... przypominają, co ważne w życiu... Park jest w Krościenku - przy drodze do Nowego Targu.
lokalizacja - nawet nie trzeba opisywać - nie jeden zapłaciłby forunę za kawałek ziemi w takim czarującym miejscu podoba mi się bardzo zawsze jak wracam z gór, to dopada mnie tęsknota - i zawsze sobie obiecuję, że w wieku emerytalnym przeprowadzę się w górzyste tereny może dotrwam