No i dwie nowinki w ogrodzie z tego miesiąca:
Zbiornika na deszczówkę z kwiatową czapą:

i huśtawka w pergoli, która w końcu powstaje w ogródku:

Będzie ładnie. Obsadzimy ją winogronem i ... jeszcze nie wiem, czym, muszę pomyśleć

I kilka kompozycji wg stanu dzisiejszego, ciekawam, jak będą się prezentować za dwa miesiące (za białą surfinią rośnie trawa, jeszcze jej nie widać )

Prawie połowa czerwca, wysyp komarów. Nie wiem, jak w innych częściach kraju, ale u mnie masakra. Jest południe, wychodzę pokopać do ogródka, wypryskana na maksa, i żrą mnie bezceremonialnie

Na pocieszenie:
Czosnki ozdobne są piękne (mam pierwszy raz), a rosarium to nie wiem, czy się nie połamie z mnogości pęków...

Rosarium szaleje

I widok z góry

Obrazek:

Basiu podglądam i stwierdzam że coraz piękniej wokół Ciebie

Róże są przepiękne i w ogóle dużo ślicznych zmian u Ciebie . Pozdrawiam .

Dziękuję Obecnie ograniczam wizyty w ogrodniczych, bo moje ary mają ograniczoną pojemność, a ja bym wykupiła całość asortymentu

Basiu dziękuję za wizytę w moim "ogrodzie" też się cieszę że trafiłam tu przed rozpoczęciem prac. Na wiosnę trafiłam na forum ale dopiero teraz stwierdziłam że czas się ujawnić a nie tak tylko podglądać bardzo fajne zmiany robisz i nawet widzę u Ciebie zbiornik na wodę co ostatnio oglądałam na allegro
i zastanawiam się nad jego zakupem, masz go już długo? i jak się sprawdza, pozdrawiam będę śledzić Twoje zmiany

Nie mam go zbyt długo, ze dwa miesiące, sprawdza się super - oczywiście wszystko zależy od opadów deszczu, ale na najbliższe grządki woda jest z reguły pod ręką. A i jak deszczu dużo było, to podpinałam węża ogrodowego, żeby woda nie wylewała się koło domu, tylko odprowadzalam ją jak najdalej wąż sięgnął, bo beczka przy intensywnych opadach moment była pełna. Nie żałuję tego zakupu