Ale zasypalas fotkami!
Te betony bym wywalila. Krawezniki, chyba?
Chabozi sporo, tez te wieksze krzaki, za trzmielina - co to jest? Tawula jakas duza gdzie w tle..
koloru brakuje. I slusznie zauwazyla Pszczolka - wszystko poroslo wielgasne, trzeba odchudzic z duzych bryl
Trawy, miskanty, carexy, zeby dodac lekkosci. Wpadlabym tam z siekiera i brzydkie/za duze/rozlazle bym wywalila, a potem myslala
I z trzmieliny moze udaloby Ci sie zrobic kulke, zamiast parasola?? to chwast, roznie szybko...

Najpierw myslenie, z siekierą zaczekaj

Karola szybka jest ale posłucham Tessi nie będę rąbać jeszcze

Chciałbym tam stworzyc coś przytulnego bo to takie miejsce najbliżej domu i widoczne z salonu z pietra

Córka marzy o zakatku z różą, krzesełkiem i stoliczkiem białym

Marzeno, możesz opisać jeszcze raz po kolei gatunkami od lewej do prawej co jest posadzone?

Możesz narysować kształt tej przestrzeni bez roślin i dotychczasowej granicy rabat? To jest trapez? Czy te schody są równolegle do rabaty/domu? Jak przebiega linia komunikacyjna (jak się chodzi?)Dokąd prowadzi ta zwężająca się trawiasta ścieżka?

ok zaraz coś stworzę

schody sa równoległe do budynku, ta trawa nigdzie nie prowadzi to jakby część rabaty.
Pod tarasem jest przejście na tył domu tylko do uzytku domowników ( teściów) pod tarasem i schodami jest taki placyk z kostki.

na tym zdjęciu jest to przejście. w tle jest rabata z choinami i cisami, kktóa sie łączy z dalszą częścia rabaty za schodami.

Trudno to opisać jak sie nie widzi chyba.

Witam serdeczne Marzenko zapisuję i oddaję się lekturze

Marzenko, nie ma lekko! Przebić się przez to i rozważyć.. trudne zadanie! Gdzie Ty mieszkasz? Łatwiej byłoby "na żywo"... do Wawy jednak kawałek... Wołomin? hmm pozdrawiam!