śliczne stokrotki, jeśli zaczną marnieć w donicy, wsadź do ziemi, będą kwitły cały sezon i w kolejnych latach, koniecznie obrywaj tylko przekwitłe łebki, stokrotki mają niezwykłe siły witalne (ktoś kilka lat temu wyrzucił na skraju lasu takie ledwo zipiące doniczki, kwitną odratowane u mnie co roku )
Zakupy poczynione, ale rododendronów o bardzo dużej mrozoodporność prawie wcale nie mieli. Starałam się kupić te najmocniejsze, a że u mnie one będą osłonięte, to myślę, że sobie poradzą.
Nazwy ciut później- musze ochłonąć.
Irenko, kiedyś moim marzeniem było mieć kwiaciarnię, zawsze gdzieś koło tych kwiatów się kręciłam. Czy ja nie mogłam tak od razu wpaść na pomysł, że to o ogród chodziło?. Dziś pracuje w biurze, cyferki mi mózg lasują, a ja bym chciała do ogroduuuuuuuu.