No widzisz Alu - kupiłam tego buczka i na gwałt musze mu szukać miejsca, bo tam za radą Danusi klona palmowego posadzę. Magnolki szkoda i to jak.

Buziaki

Jak tam dzisiaj?
Grzesiu mi meldował, że przedwczoraj i wczoraj rano trawa biaława była...przecież się od niego nie dowiem czy coś zmarniało. Ciekawe czy będzie co oglądać jak przyjedziecie...

Buziolek

renko - to się nie znudzi. Moi znajomi mówią, że przepadliśmy na tej naszej wsi, ze już nigdzie nie chodzimy, a porozmawiać to można z nami tylko o jednym. Trwa to już dwa lata. Nie wiem do kiedy tak będzie, ale tu wypoczywamy, tu potrafimy odreagować wszystko, tu jest nasze miejsce. Tu chcemy się zestarzeć i niech nam nikt w tym nie przeszkadza.
Rozumiem, że są ludzie którzy tego nie rozumieją, ale my, kiedy nie mieliśmy widoków na takie życie, a wreszcie doczekaliśmy takiego momentu - jesteśmy tu po prostu szczęśliwi.
____________________


Będzie już na zawsze, to po prostu filozofia życia, a jaka piękna

Podpisuję się pod tym dwiema rękoma. Pozdrawiam.

no ta Kasiu, Ty mieszkasz w tej innej strefie klimatycznej Polski i na klona palmowego sobie możesz pozwolić

Irenko - to się nie znudzi. Moi znajomi mówią, że przepadliśmy na tej naszej wsi, ze już nigdzie nie chodzimy, a porozmawiać to można z nami tylko o jednym. Trwa to już dwa lata. Nie wiem do kiedy tak będzie, ale tu wypoczywamy, tu potrafimy odreagować wszystko, tu jest nasze miejsce. Tu chcemy się zestarzeć i niech nam nikt w tym nie przeszkadza.
Rozumiem, że są ludzie którzy tego nie rozumieją, ale my, kiedy nie mieliśmy widoków na takie życie, a wreszcie doczekaliśmy takiego momentu - jesteśmy tu po prostu szczęśliwi.

Pięknie to napisałaś Kasiu. Odnaleźć takie miejsce w życiu to jakby skarb znaleźć. Cudownie że Wam się udało... Pozdrawiam

Tylko trochę będziesz oglądać? To tak się da???

Buziolki