też tak myślę, tyle że jak w tytule wątku nie bardzo wiem jak się do tego zabrać muszę poczytać trochę... czy jeden wystarczy? czy parę dookoła? i w ogóle jak?
Sposoby są różne. Ogólnie streszczając możesz wykopać dołek, na dno żwirku, potem rurę drenarską, następnie warstwa drobniejszego żwiru, na to żyzna ale przepuszczalna ziemia i dopiero posadzić drzewo tak, żeby było na lekkim wzniesieniu.
No to spory dołek trzeba wykopać, a wkoło najlepiej rurę drenażową zasypaną żwirkiem, zatrzyma w sobie nadmiar wody.
Rabatka cudna wyszła i się zastanawiam, jak ty się w projekcie tych zawijasków doczytałaś, bo ja bym chyba się z tym zgubiła, choć na czytaniu obrazków powinnam się znać Fajnie wyszło przełożenie projektu na rabatkę. Udało się Kamilko, pozdrawiam.
A na spacerku przestraszyłaś się czegoś? Bo dzieciaki takie uradowane z mamy