Ja też cały czas liczę na poprawę jego apetytu ale na "liczeniu" się kończy. Moje dziecko najchętniej by nic nie jadło. On nawet za słodyczami nie przepada.. A wagę ma bardzo niską. Od roku nic nie przybrał. Waży cały czas tyle samo

Niedobrze mu się robi na sam widok jedzenia..
Jeżeli możesz to ja bym przesadziła albo teraz właśnie albo na jesień. Inaczej będziesz musiała podcinać tylne gałązki tak jak ja. Tylko jeżeli zdecydujesz się teraz to raczej z dużą bryłą ziemi żeby nie odchorowały za bardzo bo może się odbić na jakości kwitnienia.. Z tą odległością to nie wiem ale wg mnie powinien być odstęp zdecydowanie ponad metr. Spytaj kogoś bardziej doświadczonego albo w wątku o hortensjach. Tam uzyskasz na pewno odpowiedź.. Tuje jak raz się ogołocą to raczej się nie odrodzą w tych miejscach i zimą będziesz patrzyła na suche gałęzie.. Gdybym przy robieniu obrzeży wiedziała, że umiejscowię tam hortensje inaczej bym rozplanowała miejsce, teraz muszę pilnować by jedne nie zgłuszały drugich.. Jeżeli możesz sobie oszczędzić kłopotu to to zrób..