Widzę Matko Polko, że działasz To bardzo dobrze
I tak sobie myślę po cichutku i szczerze teraz napiszę więc się proszę nie obrażać , ani nic Ale zastanawiam się czy to dobry kierunek i styl wybrany?
Ja bym tu bardziej widziała ogród sielski , taki w stylu babcinych ogródków , trochę naturalny i popuszczony na luz Nie czepiam się , żeby była jasność, ale taki bardziej by mi do otoczenia pasował niż formalny bo taki zaczynam obserwować i nie dla tego ,że ja tak lubię tylko tak mi zagrało z budynkami , otoczeniem i klimatem miejsca. Każdy ma jak mu pasuje oczywiście, mnie się wszystkie style podobają, prócz bardzo nowoczesnego bo tego nawet w domu nie lubię Ale tutaj tak bym właśnie widziała, przemyśl.....zobacz jak ma Pszczółka Ewcia i jak to u Niej pasuje pięknie. A tutaj trzeba będzie bardzo uważać żeby nie powstał zgrzyt z otoczeniem. No to namieszałam.....chyba, że się bardzo upierasz.....Na pewno będzie pięknie tak jak sadzisz, ale czy będzie pasować???.....no trudno puszczam i puszczam też oko

Cześć Sylwia
nie obrażę się, bo każdy głos jest ważny i każda opinia ma coś w sobie i dziękuję za Twoją szczerość.
wydaje mi się że udaje mi się łączyć sielskość (mam tu na myśli wszelkiego rodzaju róże, piwonie, graby, rozchodniki i szałwie, iglaki,jeżówki) z tymi rarytasami ogrodniczymi- rodki, horti, żurawki, trawki, clematisy i co tam jeszcze jest ogród puszczony hmmmm, jak wszystko się rozrośnie to i tak jest busz i żadnych linii nie widać a jak jeszcze mniszki do kolan sięgają to już w ogóle wieś na maksa ;D
a co do otoczenia- sąsiedzi już zrobili elewację i pewnie w dalszej przyszłości nasz dom też dostanie nową twarz.
i co najwazniejsze ja uwielbiam przesadzać rośliny niektóre już 3/4 razy zmieniały swoje miejsce zanim znalazłam im to ostateczne. i jak coś mi nie pasuje-tak np było z pysznogłókami to to wymieniam na coś innego i wydaję rośliny znajomym. żurawki chyba dostał już każdy sąsiad

Alicja, ale trafiłam na fotorelację do Ciebie na dobranoc. Matko ile Ty zrobiłaś, jejku jaka Ty musisz być silna kobita

Piwonia mnie wprowadziła w zachwyt. To nie jest taka zwykła wiśniowa jak ja mam, tylko jakaś inna - szlachetna - piękna jest

Żurawek szt.4 mam pierwszy rok. Co się robi z ich przekwitniętymi kwiatami? Obcina się? Strasznie mnie denerwują takie cieniutkie badylki.

W tle widzę piękne trzmieliny na pniu
Pokaż je następnym razem bliżej

A ziemia u Ciebie taka ciemna dobra czy to jest nawieziona?

Niesamowicie powojniki Ci już kwitną!!! U mnie tylko jeden ma piękne ciemnofoletowe kwiaty, a JPII nie ma jeszcze ani jednego kwiatka?
A to zielono - żółte drzewko na tle grabów to wiąz? Ślicznie odbija na tle żywopłotu
Graby już przycięłaś ja się też przymierzam i jeszcz do trzmielin i bukszpanów ale nie widzę narazie terminu wolnego

Buziaki

Pozdrowionka Alu. A kiedy znajdziesz czas na wizytę w naszej okolicy ? Muszę się jakoś ogarnąć z czasem i do Ciebie przyjechać - bo obiecuje i obiecuję i jakoś nie dojeżdżam...
Warzywniak jak zwykle wielki i cudny. Przedpłocie mnie powaliło na kolana. W części ozdobnej wszystko Ci bujnie rośnie. I cieszę się, że wisteria Ci tak pięknie kwitnie. Ja na swoją jeszcze ze dwa lata pewnie poczekam - ale sama ją od maleńkości prowadzę to muszę być cierpliwa

Ale się napracowałaś kobieto, podziwiam Jak gęsto sadziłaś graby i jak dawno temu. U mnie na razie lekko obrośnięte patyczki. Zastanawiam się kiedy będą takie puchate jak Twoje.

A u mnie tylko pokropiło Jak tylko popada też tak zaszaleję z roślinkami bo co kupię to męczę w doniczkach Pozdrawiam

Witajcie Kochani, prawie 3 tyg. mnie nie było. nie powiem popadało u nas ładnie i wszystko ruszyło, w czołówce oczywiście te niepotrzebne chwasty
dodatkowo prowadzimy budowę wielkiej wiaty i jeszcze inne sprawy i forum mi umarło. a no i Euro jest, a ja kibicka jestem
dzisiaj wieczorem kilka fotek ustrzeliłam to Wam pokaże.
najpierw nowy kocur Franka,o przepieknym imieniu Rusek

i właściciel czworonoga

i fotki pt. tłoczno tu

Różane zdjęcia