Gosiu trzeba być lekko zwariowanym i kolorowym też, bo inaczej łatwo zginąć w tłumie. A tego nikt nie chce
Grażynko razem z eMkiem dziękujemy za bardzo miłe słowa. Cieszymy się że tak się spodobały fiolety w naszym wydaniu
Pszczółko myślę że moja miłość do fioletu zostanie zaznaczona w ogrodzie (zresztą jeden rh ma fioletowe kwiatki,jak przeżyje mrozy i zechce zakwitnąć nie omieszkam go Wam pokazać). Gorzej będzie z uwielbianym też srebrem...bo będę musiała się świerkiem srebrnym obsadzić
Ściskam Was mocno i ciepło, bo na dworze Berger. zapraszam na kawusię przedpołudniową