Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Dwa ogrody

ewsyg 08:30, 25 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11865
Wpadłam obejrzeć zakupy z Briko. Byłaś ? Są u Was jeżówki ?
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Bogdzia 21:24, 25 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mariolko zaglądzm choc nie piszę , najlepiej mi sie czyta bez logowania jak nie musze nic pisac. Ten warzywnik do dzis wrazenie na mnie wielkie robi jego włascicielka równiez
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
paniprzyroda 21:35, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Gabrielo, modrak w takim razie musi poczekać na posadzenie, bo zainstaluję go już w nowym. Ma kwiatostan, może uda mi się zebrać nasiona
i dalia z budleją


Tess, to typowy wiejski warzywnik, jak pozbierasz to i owo, to obiad ugotujesz bez codziennych wyjazdów do miasta na zakupy Busz na rabatach jest, owszem, szczególnie kiedy wycinam jedne byliny, by zrobić miejsce następnym
a to owoc ale nie z warzywnika, tylko stopowca, pierwszy raz się takiego dochowałam i to wcale niemały


yoku, nie jest powiedziane, że każdy musi mieć warzywka, ja po prostu jestem wygodna, nie chce mi się jeździć po przysłowiową marchewkę i pietruszkę
no to zamiast koperku limonkowo
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 21:57, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Sylwio
Parole, pięknie pachnie


i jak już to pokażę rozplenice z nasion od Irenki jeszcze w doniczkach, bo czekają na właściwe miejsce


i rude trawki, chyba lepiej wysiać niż dzielić, szczególnie starsze egzemplarze, z podziału wiosennego padła mi większość, podobnie miskant ML ładnie odbił po podziale, a potem grzyb go dopadł a takie ładne kępy miałam, a teraz zostały mi się mysie ogonki
i widać, jak komuś smakuje mój czerwony łubin, białego nie rusza





specjalnie dla Jankosi jednoroczna naparstnica z nasionek od Ciebie

____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 22:20, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Bogdziu, nie wiem, czy zasłużyłam na taką opinię u Ciebie
moje lilie Twoim nie dorównują, ale niektóre pięknie pachną




ewsyg - niestety, w Briko pustki roślinne
pocieszyłam się kwitnącą

____________________
Dwa ogrody
Mala_Mi 22:33, 25 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ha tu też dalie na tapecie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
jankosia 22:40, 25 lip 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
A moja już kwitnie Ha! Tylko myślałam że nic z niej nie będzie i tak wsadziłam byle jak i prawie jej nie widać w miskantach. Mariolu, dzisiaj dawałam Karoli szałwie muszkatołowe i chcąc jej pokazać jak u mnie w gruncie wyglądają natknęłam się na wyłażący z ziemi kwiatostan. To jak to z nimi jest? Wykiełkowały wiosną a powinny jesienią? Są dwuletnie a chcą kwitnąć w pierwszym roku? Pogubiłam się... Takie byle co z tej rozetki wychodzi ale jednak wychodzi. Pokażesz jak to u Ciebie teraz wygląda i opiszesz łopatologicznie jak to z nimi jest? Mam maleńkie siewki różowej szałwii łąkowej, odsadzić ci jak podrosną? Nie pamiętam odmiany z której siałam ale też nie wiem czy powtórzą cechy- to się okaże

I ostatnie pytanie (skoro i tak już siedzę w wannie i bawię się telefonem ): po ilu latach zakwitły ci liliowce z siewu? Mam takie co drugi sezon rosną, niektóre już ładnie rozrośnięte ale zakwitnąć nie raczyły.
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
paniprzyroda 23:03, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
jankosiu, zdarzało sie, że dwuletnie zakwitały mi w pierwszym roku uprawy, np. tak było z ożanką, jeżówkami, łódzkie dziewczyny były i widziały kwitnące jeżówki w pierwszym roku uprawy. Szałwię muszkatołową mam kilka lat i właściwie wysiewałam ją tylko raz, od tego czasu sama się sieje. I wychodzi malutka i jeszcze w tym samym roku zakwita, pamiętasz fotki, które pokazywałam wcześniej? To maleństwo właśnie kwitnie, ale rozmiarami nie dorównuje tym dwuletnim. I właściwie to kiełkują cały sezon. Myśę, że przyczyną są ciepłe zimy, nasiona mogły leżeć w ziemi podkiełkowane już w ubiegłym roku, mróz ich nie zniszczył, temperatury wysokie w ostatnich latach, sezon wegetacyjny się wydłużył.. no bo jak to na zdrowy rozum rozebrać? Pamiętam, jakie potwory urosły w pierwszym roku po wysiewie, ale żadna nie zakwitła wtedy, dopiero jak zaczęły się same wysiewać to im się pomerdało
liliowców nie wysiewałam sama, kupiłam siewki, czyli nie było wiadomo, czego się spodziewać a teraz zkwitł jeszcze taki bardzo falbaniasty
____________________
Dwa ogrody
jankosia 23:10, 25 lip 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Mhm, to one pewnie w takim razie nie są typowymi dwuletnimi, które po wzejściu potrzebują niskich temperatur żeby zakwitnąć. Pewnie tylko jako dwuletnie są uprawiane... No dobra, jako tako jasne A z liliowcami to tylko gdzieś mi się przewinęło że masz siewki i widocznie nie doczytałam że nie twojej produkcji :/ Ciekawam kiedy moje zakwitną, za dziesięć lat?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
paniprzyroda 23:15, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Musiałabyś dopytać Ewę - ewsyg, o ile dobrze pamiętam z wątku Skąpana w słońcu.
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies