Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Dwa ogrody

tulucy 00:20, 09 gru 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Wszyscy piszą, że Pani Długa Janowa choruje. A ja ją wsadziłam jesienią teraz. Noc nic, zobaczymy...

Dochodzę do wniosku, że złocienie to nie do mojego ogrodu... Marne kępki, po kilka kwiatków... Nie to co u Ciebie pięknie, gęsto, cudnie
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mirkaka 09:34, 09 gru 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Czy za tą szeroką rabatą masz warzywniak? Tam chcesz robić szklarenkę i skrzynie?

W moim ogrodzie mam od początku mączniaka i czarną plamistość, muszę zwracać uwagę na odporność róż a i tak właściwie prawie każda pod koniec lata łapie te choroby
Wiele zależy od stanowiska, ale np Rosarium Uetarsen gdy rosła pod domem jako pierwsza łapała już na początku lata mączniaka, już chciałam ją wywalić, ale najpierw dałam jej szansę i przesadziłam, też nie dobre miejsce, więc znów przesadziłam, blisko azalii, prawie w cieniu, w kwaśnej ziemi, i pierwszy rok kiedy była zdrowa cały sezon,
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Joku 12:01, 09 gru 2017


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
paniprzyroda napisał(a)




Najpierw dziękuję za info nt. rozdrabniacza. Przeglądam ostatnie zdjęcia i takie pytania mam:
- po czym wspinają się róża z powojnikiem?
- jak pielęgnujesz rabaty, tzn. czy masz jakiś sposób żeby wejść w nie i wyrwać chwasty, wyciąć coś? Dla mnie to spory problem, być może wynikający z ograniczonej sprawności. Myślę nad rozłożeniem jakichś płyt chodnikowych żeby sobie ułatwić pielęgnację.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Dorota123 21:38, 10 gru 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Pięknie rozwija się Twój ogród, a różyczki masz w cudownym towarzystwie.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Pszczelarnia 15:56, 11 gru 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Mariola, to jest rabata! Nie ma sobie równej. Bardzo mi się podoba kolorystycznie.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
yolka 18:42, 11 gru 2017


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Zaglądam, bom Ciekawa Twoich ozdób świątecznych, myszkuję za nimi w kilku wątkach
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
jankosia 00:31, 14 gru 2017


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Pewnie wiankujesz co?

Mariolka, agapantami zaraziłaś to teraz pisz mi tutaj jak je zimować żeby ładnie w przyszłym roku kwitły. Myślałam że już po nich, bo jednak te - 2 czy - 3 już u mnie było i ścięło je totalnie, ale odbiły w pralni błyskawicznie i mają już z 15cm a widać że im za ciemno na tą temperaturę, zaczynają się wyciągać. Co robić? Przestawić na widniejszy parapet, ale cieplejszy jednocześnie czy raczej w miejsce ciemne, ale zimne? Ile stopni? Ścina się te liście wiosną czy one teraz powinny zaschnąć może? A może wreszcie niepotrzebnie zabrałam je już do domu? To najpiękniejsze kwiaty cebulowe na świecie, gdybym była zdolna to cały taras bym nimi obsadzila Poproszę o wskazówki

P.S. Dasz wiarę że moja papryka nadal żyje? Szok i niedowierzanie
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
mira 08:17, 14 gru 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Obejrzałam rewolucję albo powstawanie Twojej rabaty bylinowej. Uczta dla oczu - chyba bym nie mogla tam pracować tylko się gapić i wąchać. Chyba juz nie masz obwódki z ożanki napisz jak sie sprawowala ta obwodka. Czy te róże CW pachną?.

To czekam teraz na szklarnię. A widziałaś szklarnie u Gabrysi ktora Ewa pokazała?

Pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 08:25, 14 gru 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
jankosia napisał(a)
Pewnie wiankujesz co?

Mariolka, agapantami zaraziłaś to teraz pisz mi tutaj jak je zimować żeby ładnie w przyszłym roku kwitły. Myślałam że już po nich, bo jednak te - 2 czy - 3 już u mnie było i ścięło je totalnie, ale odbiły w pralni błyskawicznie i mają już z 15cm a widać że im za ciemno na tą temperaturę, zaczynają się wyciągać. Co robić? Przestawić na widniejszy parapet, ale cieplejszy jednocześnie czy raczej w miejsce ciemne, ale zimne? Ile stopni? Ścina się te liście wiosną czy one teraz powinny zaschnąć może? A może wreszcie niepotrzebnie zabrałam je już do domu? To najpiękniejsze kwiaty cebulowe na świecie, gdybym była zdolna to cały taras bym nimi obsadzila Poproszę o wskazówki

P.S. Dasz wiarę że moja papryka nadal żyje? Szok i niedowierzanie


Jankosia zanim dostaniesz fachowa odpowiedź to napisze co wynika z mojej wiedzy i doświadczenia.
Teraz agapanty powinny odpoczywać w miejscu suchym chlodnym i ciemnym - u mnie garaż - bardzo późno wnoszę ja jak liście sflaczeja - ścinam to liście - wczesniej juz nie podlewam i pod stolicę k cala donica.
Początkiem marca zaczynam podlewać i w kwietniu donica juz stoi pod garażem ale moze byc w widnym miejscu byle nie umarzly.
Nie wiem co Ci radzić bo juz je pobudziłaś i nie miały potrzebnego okresu spoczynku. Albo ponownie uspic- tak bym zrobila albo udawać ze wiosna.
Powodzenia
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
paniprzyroda 20:34, 17 gru 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Łucjo, niestety, czasami trzeba się rozstać nawet z różą bez sentymentów.
Złocienie podbierają jedzenie od piwonii i pewnie dlatego rosną
Mirko, warzywniak to za dużo powiedziane, raptem trzy skrzynie na zieleninę i pomidorka koktajlowego. Właściwe warzywa siałam w starym ogrodzie. Tak chcę szklarenkę, jeżeli powstanie, to kosztem tejże pokazywanej rabaty. Nigdzie więcej miejsca nie znajdę. Na razie rysuję na papierze i myślę, jak z tego wybrnąć. Moje róże pod koniec lata też chorują.
Joku, róża rośnie na kutej podporze.
Po rabatach.....skaczę, omijam, wywijam i ...depczę czasami Też to mnie denerwuje, póki mogę, to wchodzę, jak już wyjścia nie ma to kopię.
Dorotko, dziękuję.
Ewo, dziękuję, to motywuje niezmiernie
Jankosiu, jakieś ozdoby wczoraj zaczęłam, bo najpierw chatę trzeba było wysprzątać. O agapantach wszystko powiedziała już Mira, dokładnie tak należy robić. Po tym, jak zmarzły mi cztery duże, pełne donice wiesz, że zaczynam od początku. Dlatego moje chucherka stoją w domu i rosną powolutku. W lutym je przesadzę, dostaną suchą kuleczkę na spód (Twój sposób, trzeba było widzieć minę młodszego, jak do garażu schowałam skrzyneczkę P) i potem trzeba je zasilać. Są żarłoczne.
Papryka ciepłolubna przecież
dziś u mnie



Miro
, zawartość rabaty zadowala mnie ale kształt już niekoniecznie. Rewolucje z tą rabatą będą wiosną. CW nie pachną. Ożankę mam nadal w tym miejscu, którejś wiosny ubyło ich troszkę bo niektóre nie odbiły, miejsca po nich szybciutko zagospodarowałam.
Szklarnię u Gabrysi mus dokładniej obejrzeć. Moja ma być mała, 2.5m x 3m. Większej nie wcisnę. I pewnie będę musiała zabrać katalpę, a to już spore drzewo.
Joluś za jakieś dekoracje dopiero się zabieram
Niczego nie kupowałam, wszystko z materiałów ze strychu Zaczęłam od ogrodu. W tym roku jest dzwoneczkowo dzięki Jankosi jak już straszyć sarenki to nie jednym dzwonkiem Serducho - dzwonek przywieziony kiedyś tam z gór



____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies