Dziękuję, że zaglądacie, pomimo mojej chwilowej nieobecności
Aganiu, to nie kamień, to kawały gruzu pobudowlanego.
Margarete, w tym roku przy hortensjach największe znaczenie miało chyba podlewanie, mam kilka w innym miejscu i kwiatów prawie nie mają, bo trochę o nich zapomniałam
Gosiek 33 - w ogrodzie zmiany kosmetyczne, jeśli chodzi o rabaty poza jedną małą, zniknęły tez skrzynie warzywne.
Iza, Anda, faktycznie, wszystkie chłodniejsze dni były pracowite
Ula, przenosiny roślin odbywają się z racji wyższej konieczności
Margerytka, Vanilki szybko zakwitają i szybko przekwitają, na dodatek trzeba je podpierać, teraz wybrałabym inne w to miejsce.
Haniu, sprzęt pojawi się jeszcze raz, tak to jest, jak się buduje długo.
Wendy, zaplanowałam odzyskiwanie wody z rynien, niemniej dużego pojemnika na tej działce już nie da rady zakopać.
Karolina, doskonale pamiętasz i jest dokładnie tak jak piszesz, zrobiliśmy podjazd do budynku gospodarczego wzdłuż lewej strony budynku. Znikł księżycowy krajobraz z tamtej strony. Pozostało uporządkować część pomiędzy bud. gosp. a szeroką rabatą, bo tam teraz góry i doliny.