Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Dwa ogrody

Nikita 00:38, 08 sie 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Mariolko pamiętasz nazwę tego strzępiastego maczka, którego dostałam od Ciebie?
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Gosiek33 07:48, 08 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
paniprzyroda napisał(a)


Cieszę się Wczoraj banda wróbli napadła na moje rojniki, znów jak w ubiegłym roku dziobią soczyste listki. Wytoczyłam ciężkie działa: stracha z mojej bluzy, namalowanego naprędce czarnego kruka na kartonie, zawiesiłam go na długim sznurku na kiju. Trochę pomogło, ale co odważniejsze z boczku i tak podskubywały listki. Skapitulowałam i przykryłam donice firanami. Dziś je odkryłam, bo nie było wróbli widać. Pojawiły się znów po południu całą gromadą i znów rozłożyłam firankę. W ub. roku pozjadały mi niektóre rojniki prawie do zera. Nie chodzi tu o wodę, bo mają ją w oczku i baliach, szkodników na roślinach nie ma, co jest grane?



Może wróble chorują? Patrz co znalazłam o rojnikach - przyspieszają gojenie ran, mają własności bakteriobójcze. Dobrze wiedzieć ile dobra w ogrodzie mamy

Może trzeba jakiś najpospolitszy odkryć im do skubania?


Jak patrzę na Twoje hortensje to zastanawiam się skąd wodę czerpią by tak fantastyczne kwiatostany zbudować, skoro nie padało od miesiąca? Glina czy podlewanie?


____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
AgnieszkaW 08:01, 08 sie 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Mariolu, wielkie wow. Nie mogę uwierzyć, jak hortensje mogą być takie duże (tzn kwiaty), musiałaś je chyba sporo podlewać, są przecudowne
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Urszulla 08:46, 08 sie 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
paniprzyroda napisał(a)

Ula, róże nadal kwitną pojedynczymi kiściami to tu, to tam, ale to nie to samo co w czerwcu
dla Ciebie z wiosenno/jesiennej rabatki, kolor teraz dają tylko hosty, dobrze, że kosmos czekoladowy posadziłam




Dziękuję za fotkę
Zachwycałam się tym miejscem. W Krakowie nabyłam srebrną brunerkę choć jedną miałam u siebie ale też złotą Aurea i biało zieloną. Chętnie za rok się podzielę bodziszka chyba mam innego bo u Ciebie trochę omszałe liście. Co region to inne odmiany. Kraków też mnie zaskoczył innością, od dziewczyn nawiozłam różnych cudeniek
A tej hosty strzelistej też nie widziałam, rzeczywiście ciekawa.

Jak piszesz o tym kosmosie to zapytam czy go wysiewałaś. Bo mi z nasion w tym roku nie udał się, rośnie żółty ale jeszcze nie kwitnie i nie wiem czy powtórzy orginalny kolor odmiany. Zdecydowałam jednak się na bordowe rozchodniki, też na nie moda teraz i wszędzie są w różnych tonacjach. Choć wiem że lekkości kwiatów nie da się bylinami zastąpić. Kosmosy wszelakie mam pod murem i o dziwo że na tak podmokłym terenie nasiona nie zgniły
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 08:53, 08 sie 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
paniprzyroda napisał(a)



ten już kwitnie na rabacie


Czy tu rozchodnik w połączeniu z liliowcem??

Rzeczywiście zostaw coś dla wróbelków coś im muszą smakować te rojniki, ale listki rozumiem czy kwiatki też skubią. U sąsiadki skupią sałatę, notorycznie dziurawa. Też mam osobiste wróble pod dachem ale stołówkę mają u sąsiadki przy kurach, u mnie tylko harce i kąpiele

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Milka 12:42, 09 sie 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
paniprzyroda napisał(a)
Sierpień to hortensje i dalie
Vanilki różowieją coraz szybciej





Ale tu pięknie, taka elegancja moje vanilki mają zbyt mało słońca, nie wybarwiają się tak ślicznie, jak u ciebie.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
popcorn 14:23, 09 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Boskie wszystko. Ale ta masa hortensji! Podlewasz, co?
pędzę obejrzeć wstecz trochę tego dobrodziejstwa
____________________
Mój nowy ogródek
paniprzyroda 09:29, 11 sie 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Nikita napisał(a)
Mariolko pamiętasz nazwę tego strzępiastego maczka, którego dostałam od Ciebie?


Na podpory musiałam trochę poczekać, a jeszcze trzy najwyższe w inne miejsca zostały mi się do malowania.
Fajnie, ze podobają się nie tylko mnie
Poszukałam nazwy maczka, to Papaver paeniflorum "Venus". Nasiona zamawiane były w Anglii u Sarah Raven. Mam jeszcze pojedynczego w kolorze ciemnego, czerwonego wina
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 09:38, 11 sie 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Gosiek33 napisał(a)



Może wróble chorują? Patrz co znalazłam o rojnikach - przyspieszają gojenie ran, mają własności bakteriobójcze. Dobrze wiedzieć ile dobra w ogrodzie mamy

Może trzeba jakiś najpospolitszy odkryć im do skubania?


Jak patrzę na Twoje hortensje to zastanawiam się skąd wodę czerpią by tak fantastyczne kwiatostany zbudować, skoro nie padało od miesiąca? Glina czy podlewanie?




Gosiu, pojedyncze doniczki i tak były odkryte, zdjęłam firany, takich nalotów już nie ma, ale pojedyncze wróble i tak rojniki skubią.
Hortensje podlewam co dwa, trzy dni, jest linia kroplujaca, włączam na godzinę. Mam takie, których nie podlewałam, to szkoda mówić, jak wyglądają. Nawet pomimo tego, że faktycznie mam glinę.
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 09:43, 11 sie 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
AgnieszkaW napisał(a)
Mariolu, wielkie wow. Nie mogę uwierzyć, jak hortensje mogą być takie duże (tzn kwiaty), musiałaś je chyba sporo podlewać, są przecudowne


Agnieszko, o podlewaniu post wyżej, nawóz dostały dopiero na początku lipca. Wczesną wiosną wieloskładnikowy, jak i cały ogród. Takich drzew hortensjowych jednak jak u Bogdzi, to mieć nie będę
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies