Iwonko ja wiem co to znaczy piaszczysta ziemia, muszę ciągle podlewać wszystko dookoła. Czasem myślę, że przestanę podlewać i zostanie to co najsilniejsze. Boję się tylko, czy nie zrobiła by się pustynia wokół domu.

Dorotko, ja wcale nie patrzę na trawnik, bo moją uwagę przykuły piękne rabaty

Ja też tak myślę. Roślinki dają radę. Trawa nie zawsze.

Dorota123 napisał(a)

Tej rabaty strasznie Ci zazdroszczę.
Taki okaz nie urośnie za trzy tygodnie, nawet jak bym podłączyła mu internet, a trawnik urośnie.Będę trzymać kciuki.

Szelmusia ja w ubiegłym roku 3 razy pieliłam trawnik na kolanach, a później i tak zakładałam od nowa. W tej chwili już nie jestem taka pewna, ze on tak ładnie urośnie.
Jak się nieletniemu odetnie internet, to biedak nie wie co ma z sobą zrobić, już nie raz blokowałam internet na kilka dni. ( Jestem konsekwentna)

Ivvvona , Iwk4 dziękuję.


Nallar ten okaz rośnie u mnie około 25 lat, drugiego wycięłam.

Ja też kiedyś usuwałam chwasty ręcznie ale teraz stosuję Starane albo Mniszek.

Dorotko trawnik sie poprawi po deszczu i nawożeniu ale rabatki masz super, jak w bajce, a gesiówka mnie urzekła.

Dorotko nie zazdroszcze takiego przekopywania ogrodu, lepiej zacznik juz teraz zakładac ten uszkodzony trawnik ...zeby sie nim móc cieszyc latem ostre ciecie Dorotko

U mnie pojawił się w trawie mniszek. Okropnie dużo. Muszę go usunąć.