Czasami tak bywa,ze nie wszystko nam wyjdzie.zawsze szkoda. Może jeszcze się pokażą te lilie ?
Ale i tak wrześniowe lilie to wielki rarytas .
I mnie też miło do ciebie zaglądać i u siebie gościć
Przeleciałem ostatnich parę stron (ze cztery) i ....zawróciłem, znowu obejrzałem już spokojnie podziwiając każdy Twój kadr.
Bardzo ładnie i wcale jeszcze nie widać końca lata.
Jeszcze raz zrobiłem przegląd Twoich lilii, fascynujące rośliny, w następnym sezonie muszę w nie zainwestować bo skromnie pod ich względem u mnie na rabatach.
Ładne masz kępy stipy, to zeszłoroczne sadzonki, przezimowały ? Ja w tym roku siałem jak zawsze wczesną wiosną ale raczej nie zakwitną, coś im nie pasuje. Czas się pożegnać z tą trawą, piękna ale zbyt problematyczna.
Dorotko pięknie w ogrodzie, na parapetach, masz talent do dekoracji, ciekawy bardzo szparag z dojrzałymi kuleczkami. Z liliami warto robić taki myk jak Ty tylko żeby nie zapomnieć
Na przedostatnim zdjęciu pokazujesz trojeść bulwiastą pomarańczową, to zdjęcie jest z września? Moja już dawno przekwitła i teraz ma piękne nasienniki, a Twoja dopiero kwitnie?
Próbowałaś ją rozmnażać?