Mam kilka traw w donicach, byłam ciekawa jak będą się prezentować. Hortensji też mam kilka, które stawiam później w okolicach altany. Funkie już prawie wszystkie ustawiłam i dosadziłam do dużych donic. Dwie duże donice z fioletowogranatowymi dzwonkami wylądowały przy białej ławce. Została tylko drobnica, która się ukorzenia, albo wzmacnia.
Hakonki u mnie słabo rosną, wiosną po raz drugi zmieniłam im miejscówkę. Twoje trawy zawsze robią na mnie ogromne wrażenie.
Irenko pachnie w każdym miejscu w ogrodzie, chociaż w tym roku lilaki mają znacznie mniej kwiatów. Większość z nich w ubiegłym roku po kwitnieniu skróciłam o połowę bo były bardzo wysokie.
Dorotko jesteś mistrzynią dekoracji, w kazdym zakątku pięknie, zachwycam się donicami na parapecie, klimat jak w Grecji no i te Twoje bzy, teraz ich czas i zapach. Ale ilość lilii masz do po zazdroszczenia. To będzie dopiero spektakl koloru i zapachu. Pozdrawiam serdecznie