ale fajne zakupki i prezenty za to masz piękną nową rabatkę idziesz jak burza z realizacją planu
pozdrawiam i sił życzę na dalsze prace

Wierzba śliczną ma fryzurkę , a poziomkami się poczęstowałam

Nikita napisał(a)
Anitko, chciałam zapytać jeszcze raz o trawnik…nawozisz co 2 tygodnie…dobrze zapamiętałam? Ale do połowy lipca czy przez cały sezon? Bo mi się coś pokićkało….

Jutro działam ogródkowo, bo pogoda ma być super....z resztą małe zakupy poczynione, więc mus posadzić....

Magda!
Trawnik nawożę raz w miesiącu!
Do końca sezonu- do końca września, a na jesień daję nawóz jesienny.
Do połowy lipca to nawozimy róże
____________________
ogródek Anity

Mam też hostę " mysie uszka" ale u mnie kiepsko rośnie, bardzo powoli....
A hakuro tak już ma , cięta bardzo ładnie przyrasta
Pozdrowka !

Ale masz listę prac! Ja nie robię, bo i tak nie wykonam Co się odwlecze...
Fajne te nowe hosty! I nowa rabatka też
Przejeżdżałam wczoraj obok, auto stało, ale nie miałam czasu wstąpić:/

buziaki!

Nikita napisał(a)

Jutro to już tylko wypoczynek …muszę dokończyć koszenie trawnika i rozsypać nawóz, opryskać róże miksturą na mszyce, podlać flurowitem roślinki, pozbawić przekwitłych kwiatostanów lilaki i rododendrony, poprawić linię kroplującą pod ogromnym bukszpanem (gdzieś się załamała i nie dochodzi woda) oraz wejść na dach garażu i uszczelnić w jednym miejscu papę (zauważyłam małe pęknięcie…jeszcze nie cieknie, ale po kolejnej burzy mogłabym mieć niemiłą niespodziankę…).

Rzeczywiście bedzie piękny odpoczynek.Miłego tygodnia Nikitko.

kitek81 – Kasiu pracy już nie wiele zostało…teraz będę leżeć i pachnieć….ha ha. Żebym to ja tak umiała, jak znam życie to sobie jakąś drobną robótkę wynajdę…hmm…może nowy, drewniany daszek nad wejście….muszę pomyśleć….

Madziarzeszów – Madziu, częstuj się poziomkami ile chcesz…jeszcze dużo zostało. Jak dojrzeją to zapraszam na porzeczki i agrest.

Anita1978 – o rany, a ja dzisiaj nawóz rozsypałam…mam nadzieję, że nie spaliłam trawnika.
A te „mysie uszka” to tak już mają… „powolne tempo wzrostu”.
Anitko obfociłam dzisiaj mój żywopłot…rosną tam takie dziwne białe róże…może wiesz co to…


Są też i czerwone (też bezimienne)


popcarol – Carola jak ci jakaś moja hosta wpadnie w oko to zaraz daj znać …będziemy kopać na jesień…. (u mnie wszystko pozostałe jeszcze malutkie…nie ma się czym dzielić….). A może orzecha chcesz…rośnie w doniczce…???

Bogdzia – dziękuję i też życzę słonecznych dni od poniedziałku do niedzieli

W teleexpresowym skrócie migawki z „szmaragdowego”….
czerwony BUSUKI w pełnym rozkwicie


berberys HARLEQUIN też zaczyna pokazywać na co go stać


hosta PEARL LAKE choć malutka pierwsza w tym roku zakwitnie


zdjęcie z poziomu „parteru” - biała hosta, czyli WHITE FEATHER jako jedyna nie odmeldowała mi się po zimie…dostałam więc ją w prezencie od Caroli…i pomyśleć, że jeszcze tydzień temu była kłączem….


i miłorząb TROLL… nareszcie zregenerował się po majowych przymrozkach

Pieknie czerwień wygląda w Twoim ogrodzie.

No no no, ulokować tyle ładnych prezentów to nie lada wyzwanie a trolla wielkiego kupiłaś, ja same małe widziałam
Pozdrawiam niedzielnie