carex evergold piękna i taką planuję, bo pod tą nazwą kupiłam kiedyś coś innego bez białego paska pośrodku. A te mi się najbardziej podobają
i jeszcze ta maczuga ciekawa- czy ona przeżyje zimę?

a taką sadzonkę hosty dostałam w zeszłym roku od Irenki i w tym roku jest całkiem dorodna , uczę się ciągle cierpliwości w ogrodzie i nawet na życie mi się to przekłada....same plusy

Zaglądam,

Hosta urośnie szybciutko pod Twoją opieką nie mają wielu liści jak inne, ale za to nadrabiają ich rozmiarami Pozdrawiam.

A ta duża hosta od Mariolki, to jak ma na imię? Liśc ogromny, wysoka urośnie pewnie?
pozdrawiam!

malgorzata_s – mnie też zaczyna się podobać…to zasługa ogrodowiska.

Anita1978 – berberysy cięcie wręcz uwielbiają…więc w razie potrzeby …sekatorek i ciach, ciach….

iwonaal – odpozdrawiam równie cieplutko Iwonko

zbigniew_gazda – Zbyszku nareszcie zaczyna się coś dziać w „szmaragdowym”…roślinek przybyło…kolorków też coraz więcej…mam nadzieję, że będzie ładnie.

Margaret_ka – specjalnie dla ciebie znalazłam zdjęcie Hakuro z przed 5 lat…tak dla porównania...
wierzba w roku 2009 i fotka z roku 2013


Przez pierwszy rok jej nie cięłam (bo nie wiedziałam, że można…), w kolejnych latach cięłam tak delikatnie ...raz do roku.
W 2013 wzięłam się „ostro” za moją Hakuro…przycięłam ją chyba z 5-6 razy…ale już tak nie będę robić, bo wierzba po prostu oszalała…rosła w „oczach”, miała przyrosty po 90-100 cm długości. W tym roku planuję ciachnąć ją tylko jeszcze raz …tak gdzieś koło połowy lipca.

Urszulla – czy „maczuga” przeżyje zimę…nie wiem…sprzedawca mówił, że jest mrozoodporna, ale wujek Google podpowiada, że może trochę podmarzać…zobaczymy wiosną czy będzie dawała oznaki życia…

Margarete – ja też cię podczytuję i ogródek podziwiam.

paniprzyroda – Mariolko mam nadzieję, że będzie jej u mnie dobrze….

popcarol – w wolnej chwili postaram się zdekonspirować hostę od Mariolki…dam znać jeżeli się uda.

Nikita dzięki za tak szczegółową odpowiedź co do Hakuro.
Faktycznie, Twoja pięknie się zagęściła.

Hakuro - mutant!
masz już miejsce na nowe hosty?
pozdrawiam!!

Margaret_ka – nie ma sprawy Margatetko, polecam się na przyszłość

popcarol – moja Hakuro rozzuchwaliła mi się na dobre…rośnie zupełnie bez uzgodnienia ze mną.
A miejsce na nowe hosty zawsze się u mnie znajdzie… W poniedziałek kupiłam 3 szt., a dziś do tego grona dołączyły kolejne dwie…będzie co sadzić jutro w „szmaragdowym".
Zrobię w weekend fotki to może sobie coś jeszcze wybierzesz do ukopania jesienią....

Dziś jadąc do „szmaragdowego” tak zupełnie niechcący wstąpiłam do szkółki…znowu wyszłam obładowana…kupiłam 3 zawciągi nadmorskie i 5 tuj DANICA (a w samochodzie już miałam nowe hosty i 6 szt. BRABANTÓW)…to już jakieś uzależnienie chyba …. zakupoholizm ogrodowy czy co ???

Nowe hosty…
SPILT MILK


TOUCH OG GLASS


REVOLUTION


PRAYNING HANDS


I nareszcie ta prawdziwa BLUE MOUSE EARS

Powstała też nowa rabatka…oprócz pierisa, który rośnie tu od 3 lat, zamieszkały na niej 2 zielone żurawki, 5 bordowych i trawka… nie pamiętam jaka (wszystko prezenty od Caroli) oraz dzisiaj kupione tuje Danica


Swoje miejsce znalazły też zawciągi


Posadziłam też Brabanty (będą kontynuacją żywopłotu wokół kompostownika), 3 nowe hosty…co do dwóch pozostałych nie mogę się zdecydować gdzie je posadzić. Jutro to już tylko wypoczynek …muszę dokończyć koszenie trawnika i rozsypać nawóz, opryskać róże miksturą na mszyce, podlać flurowitem roślinki, pozbawić przekwitłych kwiatostanów lilaki i rododendrony, poprawić linię kroplującą pod ogromnym bukszpanem (gdzieś się załamała i nie dochodzi woda) oraz wejść na dach garażu i uszczelnić w jednym miejscu papę (zauważyłam małe pęknięcie…jeszcze nie cieknie, ale po kolejnej burzy mogłabym mieć niemiłą niespodziankę…).